Zobacz pełną wersję : Doświadczony Joomla Developer?
Witam wszystkich. Szukam specjalisty, który ma już poważne doświadczenia z Joomla. Chętnie zlecę oprogramowanie serwisu internetowego w tym cmsku, napewno gro pracy będzie polegało na customizacji i wdrożeniu jakiegoś systemu template (patTemplate lub SMARTY). Generalnie chciałbym aby serwis nie przypominał w ogóle milionów serwisów oprogramowanych w joomli na zasadzie install and use.
Z tego co widzę nie jest to proste, na dzień dzisiejszy trzech programistów już się przejechało. Standardowe moduły joomli raczej kiepsko się dostosowują do layoutów.
Generalnie budowa serwisu powinna być portalowa, szczegóły można przeczytać
http://www.webhandel.pl/zlecenia/zlecenie.php?id=926
Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam do przesłania dotychczasowych modyfikacji layoutów mambo na adres tomek@mbox.pl pozwolę sobie wybrać na tej podstawie osoby które w moim odczuciu poradzą sobie z tym zleceniem.
z tego co widze juz masz okolo 8 chetnych wykonawcow, to chyba niezle, bedzie z czego wybierac :)
btw ciekawa strona, podobaja mi sie ceny szablonow na wylacznosc;)
pozdr
Dzięki, dzięki :)
Choć ilość z jakością narazie nie szła, ale przyznam że tutaj nie pytałem.
Faktem jest że nie chcę aby ktoś patrząc na nasze www wiedział natychmiast że to joomla :) A jesli ktoś byśli że wystarczy modyfikacja css'a to raczej nie czuje mocy problemu ;)
tak czy inaczej powodzenia w poszukiwaniach zycze
i szczerze troche mnie zaskoczyles tym ze z 8 chetnych wszyscy odpadli :eek:
pozdr
enjoy777
14-03-2006, 12:43
i wdrożeniu jakiegoś systemu template (patTemplate lub SMARTY).
Generalnie to patTemplate jest wdrozony w Joomla wiec nie ma co wdrazac, uwazaj zeby ktos nie skasowal cie za "takie" wdrozenie :)
customizacji <- dostosowywaniu
layoutów <- szablonów
Ja zainteresowany nie jestem, ale chciałem przetłumaczyć twój "polski" na nasz "polski"...
customizacji <- dostosowywaniu
layoutów <- szablonów
Ja zainteresowany nie jestem, ale chciałem przetłumaczyć twój "polski" na nasz "polski"...
;-) ok choć chciałbym chyba aby programista miał świadomość "co to, to " bez tłumaczenia
Generalnie to patTemplate jest wdrozony w Joomla wiec nie ma co wdrazac, uwazaj zeby ktos nie skasowal cie za "takie" wdrozenie
Zasadniczo tak, dlatego o nim piszę, choć z tego co mi wiadomo komponenty nie są pisane z wykorzystaniem PatTemplate dlatego też niemal każdy z nich trzeba trochę przeorganizować.
Ja po prostu chciałem zwrócić uwagę na pewne rzeczy które wywróciły poprzednich guru ;)
Inna rzecz że realizacja serwisu nie powinna mi ograniczać tego co Joomla już posiada, czyli instalacja / deinstalacja komponentów na przykład A i tu pojawiają się problemy.
tak czy inaczej powodzenia w poszukiwaniach zycze
i szczerze troche mnie zaskoczyles tym ze z 8 chetnych wszyscy odpadli :eek:
pozdr
Nie odpadli wszyscy :) bo kilka modyfikacji które widziałem jest interesujących. Ale kilka to modyfikacja css'a, a na takich nie da się zrobić portalu z niezależną prezentacją.
Raczej nie zdecyduję się na otwarcie projektu z kimś kto chce się uczyć na mnie Joomli :) bo to już też przerabiałem, wszystko później sznurkiem wiązane i wielkie G na końcu.
zwiastun
14-03-2006, 15:19
Brawo Livio!!!!!!
Ciekawe, czy tych 3, co się już wyłozyło, dostało kasę za strawiony czas. Nie mówię, że musieli dostać, bo jak się za coś brali, to powinni wiedzieć, za co.
A powiem tak.
Ja tam doświadczonym developerem nie jestem. Programistą takim sobie, ale mam bardzo mocne wsparcie. Joomla! znam od podszewki, choc samą podszewkę już trochę mniej. Ale znam. Komponentów od podszewki co najmniej 50, ze 30 doprowadziłem do stanu używalności, w stadium, w którym takimi nie były.
Oczywiście, to nie po to, by się chwalić, ale po to, by w powiązaniu z zadanym pytaniem przestrzec wszystkich chętnych przed podejmowaniem się tego zadania.
Wymóg oferenta jest jeden: on chce, żeby Joomla nie była Joomla, ale już nie za bardzo wie, czego naprawdę chce.
Na stronie, na której ponoć są szczegóły mamy info, że szczegóły na maila.
Spójrzcie wszakże i na to, co to za strona:
znajdziesz tutaj: Szablony najlepszych polskich grafików
+ jakieś, wcale już niemałe gronko programistów
To jak to: fachmani ze stajni poradzić ZLECENIU nie umieją?
Czy zlecenie zawiera tak naprawdę NIEWIADOMOCO albo nierealne oczekiwania?
Oczywiście, jak komuś jeszcze rogi jelenia nie wyrosły, to nic tylko zgłaszać się na to rykowisko!
Ciekawe, czy tych 3, co się już wyłozyło, dostało kasę za strawiony czas. Nie mówię, że musieli dostać, bo jak się za coś brali, to powinni wiedzieć, za co.
Nie dostali, widzisz sam prowadzę jakiś tam biznes i jeśli czegoś nie zrobie na czas do wlepiaja mi kary za brak terminowości, więc jak można jeszcze płacić za coś czego nie dostajesz? W tym wszystkim każdy powinien liczyć własny czas 8-D Nie sądzisz?
Bo co jeśli dtal tych trzech straciłem powiedzmy sumarycznie choćby 10 dni na tłumaczenia co i jak ma być zrobione albo pokazywanie palcem co jest zrobione źle.
Każdy ma swoje racje, ale po to się pisze specyfikacje i po to jest czas na pytania aby określić że albo potrafię coś zrobić albo nie. Takie są chyba reguły w życiu...
Chyba nie płacisz w sklepie jeśli Pani powie, że to mleko które było dla Ciebie właśnie spadło i się rozlało za ladą :-/
Oczywiście, to nie po to, by się chwalić, ale po to, by w powiązaniu z zadanym pytaniem przestrzec wszystkich chętnych przed podejmowaniem się tego zadania.
Jakiego zadania? Z tego co mi wiadomo nikt z Joomli nie dostał specyfikacji realizowanego projektu więc chyba nie ma sensu przestrzegać przed czymś o czym nie masz zielonego pojęcia (mówię tu o projekcie a nie o Joomli czy Mambo).
Wymóg oferenta jest jeden: on chce, żeby Joomla nie była Joomla, ale już nie za bardzo wie, czego naprawdę chce.
Na stronie, na której ponoć są szczegóły mamy info, że szczegóły na maila.
No o to mi chodzi, stary nie można wystwić specyfikacji publicznie bo to jakiś projekt ecommerce i w ogóle biznes jakiś więc jak mam to opublikować? Widziałeś aby ktoś wynalazki publikował w gazetach a po tygodniu szedł to opatentować?
No co ty :)
Spójrzcie wszakże i na to, co to za strona:
znajdziesz tutaj: Szablony najlepszych polskich grafików
+ jakieś, wcale już niemałe gronko programistów
Opublikowałem to tam, tutaj, na google gorups, i wielu innych miejscach, a po prostu podałem link do webhandlu i tyle. Coś w tym złego :)
Normalnie nie mam pojęcia w czym problem Adminie :)
To jak to: fachmani ze stajni poradzić ZLECENIU nie umieją?
Czy zlecenie zawiera tak naprawdę NIEWIADOMOCO albo nierealne oczekiwania?
Moim skromnym zdaniem każdy kto zna mambo wie, że oddzielenie silników od prezentacji to nie je bajka... A mogę się założyć że o Smarty słyszało mniej niż 40% użytkowników i quazi developerów mambo (klikaczy) a mniej niż 5% korzystało ze smarty, choćby w innych projektach.
Proponuję dać luz. Człowiek chce dać zarobić a ty na mnie naskakujesz.
I nie wymagaj abym chciał płacić za coś co nie jest czymś co zamówiłem :)
sys_oper
14-03-2006, 18:18
Jakiego zadania? Z tego co mi wiadomo nikt z Joomli nie dostał specyfikacji realizowanego projektu więc chyba nie ma sensu przestrzegać przed czymś o czym nie masz zielonego pojęcia (mówię tu o projekcie a nie o Joomli czy Mambo).
Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej o tym zielonym pojęciu ponieważ zanim przystępuję do projektu chcę znać "bardzo ogólny" zarys tego co miałbym ewentualnie zrobić gdybym złożył ofertę na wykonawstwo.
Nigdzie nie przedstawiłeś takiego zarysu, a to co podałeś nie jest kompletne na tyle, żeby zleceniobiorca mógł wywnioskować jakich zadań może się spodziewać.
No o to mi chodzi, stary nie można wystwić specyfikacji publicznie bo to jakiś projekt ecommerce i w ogóle biznes jakiś więc jak mam to opublikować? Widziałeś aby ktoś wynalazki publikował w gazetach a po tygodniu szedł to opatentować?
No co ty :)
Specyfikacja rzecz ważna, a jeśli zawarte są w niej oryginalne i fantastyczne pomysły to jeszcze ważniejsza. Zauważ, że pojęcie szablonów i joomla jest bardzo szerokie i z Twoich wpisów w tym wątku wynika, że wiesz co chcesz mieć zrobione, a przy okazji wydaje Ci się, że wiesz również "jak". Gdybyś to wiedział nie pisałbyś o "publikowaniu wynalazków w gazetach".
Na tym etapie proponuję zatrudnić programistę PHP ze znajomością joomla, który na podstawie Twoich wytycznych przygotuje sensowną treść zlecenia.
Opublikowałem to tam, tutaj, na google gorups, i wielu innych miejscach, a po prostu podałem link do webhandlu i tyle. Coś w tym złego :)
Normalnie nie mam pojęcia w czym problem Adminie :)
Nie spotkałem się jeszcze z ofertą za 2 000 PLN, której linki prowadziłyby do innego forum. Wszystkie takie zlecenia są przeważnie wystawiane na prywatnych, nierzadko zabezpieczonych stronach.
Moim skromnym zdaniem każdy kto zna mambo wie, że oddzielenie silników od prezentacji to nie je bajka... A mogę się założyć że o Smarty słyszało mniej niż 40% użytkowników i quazi developerów mambo (klikaczy) a mniej niż 5% korzystało ze smarty, choćby w innych projektach.
Smarty to już nie jest wymysł szalonego alchemika, są w tej chwili najbardziej znanym silnikiem szablonów i uważam, że Twoje procenty szacunkowe są lekko niesprawiedliwe.
Proponuję dać luz. Człowiek chce dać zarobić a ty na mnie naskakujesz.
Liczy się także sposób "dawania zarobić". Polscy pracodawcy niestety narazie uczą się tego "na sucho".
Podsumowując, na podstawie tego co już napisałeś na tym forum można przypuszczać, że Twoje zlecenie to tzw. "lipa". Jeśli się mylę to świadczy to jedynie o Twoim złym podejściu do sprawy i myślę, że gdybyś odpowiednio skonstruował swoje zapytanie ofertowe nie musiałbyś tracić czasu na kilku przerabiaczy
Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej o tym zielonym pojęciu ponieważ zanim przystępuję do projektu chcę znać "bardzo ogólny" zarys tego co miałbym ewentualnie zrobić gdybym złożył ofertę na wykonawstwo.
To wydaje się być zrozumiałe, ale powiedz czy ja tutaj prosiłem o ofertowanie wykonania projektu? Chyba nie. Proszę tylko o kilka linków do projektów już zrealizowanych wykonanych w mambo lub joomli, pozwól klientowi rozstrzygać czy chce z kimś współpracować czy nie. Uwierz mi że kilku mambo guru podsyłało mi zainstalowane gołe mambo :-) To chyba nie są ludzie z którymi można robić coś wiecej niż wprowadzanie tekstów do joomli :-)
Jeśli ktoś pokazuje mi ciekawe implementacje mambo to dostaje specyfikację. Po prostu nie rozsyłam jej każdemu bo równie dobrze można by ją opublikować na forum :-)
Nigdzie nie przedstawiłeś takiego zarysu, a to co podałeś nie jest kompletne na tyle, żeby zleceniobiorca mógł wywnioskować jakich zadań może się spodziewać.
Ponieważ do chwili wyboru grona osób które otrzymują specyfikację wystarczy aby ktoś stwierdził sam sobie, że tak stary robiłem cuda z formą prezentacji komponentów mambo, pokażę Ci lnika do ostatniej strony i sam oceń. Pamiętaj że ty wybierasz czy chcesz się za to zabrać, a ja wybieram kto to finalnie zrobi. Tak działa proces ofertowy, przynajmniej tak mi się wydaje :-)
Specyfikacja rzecz ważna, a jeśli zawarte są w niej oryginalne i fantastyczne pomysły to jeszcze ważniejsza. Zauważ, że pojęcie szablonów i joomla jest bardzo szerokie i z Twoich wpisów w tym wątku wynika, że wiesz co chcesz mieć zrobione, a przy okazji wydaje Ci się, że wiesz również "jak". Gdybyś to wiedział nie pisałbyś o "publikowaniu wynalazków w gazetach".
Sys_oper :-) Przyznasz że wiemy o sobie niewiele. Powiem Ci że jestem przekonany co do tego jaki efekt chce na końcu projektu osiągnąć. Sam sobie życzę klientów, którzy wyspecyfikują mi potrzeby, powiem więcej ze swojej strony wspomogę wykonawcę wiedzą i doświadczeniem programistycznym mojego zespołu. Choć tu już chyba mówię zbyt wiele.
A może warto, więc generlanie reprezentuję firmę programistyczną, ale po prostu nie mamy zasobów na realizację własnego projektu. Tak, szewc bez butów chodzi, wydaje się zatem że lepiej się z kimś dogadać i po jakimś czasie dostać coś bez angażowania własnych zasobów.
Na tym etapie proponuję zatrudnić programistę PHP ze znajomością joomla, który na podstawie Twoich wytycznych przygotuje sensowną treść zlecenia.
Myślę że poprzedni akapit trochę tu wyjaśnia, ale na prawde chętnie zatrudnię kogoś kto we Wrocławiu będzie robił ten serwis w naszej firmie, fakt że nie mam dla niego niejsca pracy można jakoś wyeliminować. Problem polega jednak na braku ludzi którzy moga zrobić ten projekt. Na pewno tacy są, ale może robią inne projekty, może nie czytają tego forum, itd...
Nie spotkałem się jeszcze z ofertą za 2 000 PLN, której linki prowadziłyby do innego forum. Wszystkie takie zlecenia są przeważnie wystawiane na prywatnych, nierzadko zabezpieczonych stronach.
No widzisz, jeśli nie można odszukać np. kogoś w rodzinie, poźniej wśród znajomych to i w telewizji można zachęcać do projektu. Po prostu ręce mi opadają, ale faktem jest że na prawde dobrych programistów którzy nie mają roboty nie ma aż tak wielu jak może się wydawać.
Smarty to już nie jest wymysł szalonego alchemika, są w tej chwili najbardziej znanym silnikiem szablonów i uważam, że Twoje procenty szacunkowe są lekko niesprawiedliwe.
Albo mam pecha, że jeszcze nie znalazłem kogoś kto potrafi to połączyć w mambo...
Podsumowując, na podstawie tego co już napisałeś na tym forum można przypuszczać, że Twoje zlecenie to tzw. "lipa". Jeśli się mylę to świadczy to jedynie o Twoim złym podejściu do sprawy i myślę, że gdybyś odpowiednio skonstruował swoje zapytanie ofertowe nie musiałbyś tracić czasu na kilku przerabiaczy
Nie wiem co znaczy ta "lipa" :-) jest projekt do zrobienia, są na to pieniądze, ale narazie nie ma człowieka który to zrobi :-)
Zapytanie jest proste zrobienie serwisu w joomli z wykorzystaniem template (i to nie tych w rozumieniu joomli jako skórki dla serwisu bo to tez pewnie różnie jest rozumiane).
To o co proszę to tylko kilka linków referencyjnych. Chyba nie dużo przy założeniu że na tej podstawie mam możliwość dokonania oceny kompetencji.
Powiedzmy że jestem stoi za mną kilku programistów, a sam jestem kierownikiem projektów ineternetowych :-) No na prawde moim zdaniem to wystarcza aby w wewnętrznym kolektywem określić moc lub niemoc realizacji.
Wracając jeszcze do konstrukcji zapytania - może masz rację, mam taką nadzieję i jak sobie tu dyskutujemy to ludzie poznają faktyczną idee jaka stoi za projektem, odsiewamy ziarno od plewu i w końcu ktoś po prostu zrobi projekt.
Poza tym zauważ że narazie kręcimy się jakby w koło tego co trzeba zrobić, a skupmy się na tym co ktoś zrobił bo na tej podstawie chciałbym wybierać. Wiesz opowiadać o doskonałych umiejętnościach można zawsze, ale to raczej już zrealizowane projekty mówią więcej o umiejętnościach niż np posiadane certyfikaty czy ilość postów na forum ;-)
nexus246
14-03-2006, 20:23
Taaa, po co tyle dyskusji? Każdy chce pokazać że ma coś do powiedzenia w temacie? Może zrobimy tak jak na niektórych forach jest to rozwiązane. Zleceń nie komentujemy i tyle. Jak komuś coś nie pasuje to się po prostu nie zglasza. Bądźmy dorośli.
Taaa, po co tyle dyskusji? Każdy chce pokazać że ma coś do powiedzenia w temacie? Może zrobimy tak jak na niektórych forach jest to rozwiązane. Zleceń nie komentujemy i tyle. Jak komuś coś nie pasuje to się po prostu nie zglasza. Bądźmy dorośli.
Hej Nexus :) kolejna rzeczowa wypowiedz. Przepraszam trochę w tym mojej winy, dałem się wciągnąć w dyskusję, ale to w sumie w dobrej wierze, po prostu zależy mi aby ktoś dość dobry zabrał się za ten projekt.
vBulletin® v4.2.5, Prawa przedruku © 2024 vBulletin Solutions, Inc. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tłumaczenie: Polskie Centrum Joomla!