PDA

Zobacz pełną wersję : importowanie do SQLa z pominięciem kolumn



juzio5
21-10-2007, 16:15
Może głupio trochę to zabrzmi ale męcze się z czymś takim:
Chcę zaimportować bezpośrednio do tabeli w bazie danych dane, z innej bazy, ktorej poszczegolne pola / kolumny nie do konca sa zgodne ze struktura tabeli do ktorej ma to byc zaimportowane, wiec podczas importu musze pominąć niektóre kolumny (nie ma mozliwości ich wycięcia - z roznych powodow np. bo są w środku tekstu).
Pytanie:
Mógłby ktoś mi podać prawidłową składnie do tego?

INSERT INTO `jos_content` (id, title, introtext, state, sectionid, catid, created) VALUES ('', 'tytuł', 'tekst docelowy', 'kolumna niechciana 1', 'kolumna niechciana 2', 1, 17, 104, NOW());

w pierwszej części wiadomo są nazwy pól, w drugiej importowany tekst. Mnie chcodzi o coś takiego - jakiego określenia użyć w pierwszej części, między introtekst a state, by nie zaimportowało mi tekstu który oznaczyłem jako "kolumna niechciana 1 i 2"
Proszę o pomoc, osobiście nie znam zbytnio SQLa, hmm prawie wcale , a nie moge znaleść nigdzie indziej jakiejś w miare prostej składni, która rozwiązywałaby mój problem.
Nie chce ingerować w teks np z importem do excela czy Accesa by rozłożyło mi te kolumny w środku na kolumny by móc je po prostu usunąć bo poleci mi kodowanie znaków, a i z tym jest w h.. roboty po 300 tyś danych.

nexus246
21-10-2007, 16:44
Po prostu z VALUES usuń te kolumny niechciane i tyle.... A jeśli już masz gotowe inserty to na czas importu dodaj do tabelki 2 kolumny TEXT, dopisz do INSERTA ich nazwy w INTO a po imporcie je usuń.

juzio5
21-10-2007, 17:17
Szkoda, że na to nie wpadłem sam, masz racje można przed importem powiększyć tabele, o kilka kolumn by mapowanie się zgadzało, a potem je usunąć. Czasem rozwiązania najprostrzą są najlepsze, a męczyłem się dodając jakieś dzsiwne komendy.

Po prostu z VALUES usuń te kolumny niechciane i tyle.... A jeśli już masz gotowe inserty to na czas importu dodaj do tabelki 2 kolumny TEXT, dopisz do INSERTA ich nazwy w INTO a po imporcie je usuń.

nexus246
22-10-2007, 09:35
Czasem rozwiązania najprostrzą są najlepsze.

Zawsze najprostsze są najlepsze ;)