szefowa
14-12-2007, 15:04
Mam do Was nietypowe pytanie, sama spotkałam się z tym problemem po raz pierwszy.
Klient testując sklep, zwrócił uwagę, że jest w stanie dokonać zamówienia na dowolną kwotę, również kilku milionów złotych. Nie ma to żadnego wpływu np. na sposób zapłaty: z opcji "za pobraniem" i "przelew" powinna być wg. niego dostępna tylko ta druga, ponieważ polskie prawa zabrania dokonywania transakcji gotówkowych bodajże powyżej kwoty 10 000 zł.
Nie spotkałam się wcześniej w regulaminach innych sklepów z żadnymi zabezpieczeniami tego typu (chyba, że wynikającymi z zasad danego sklepu np. za pobraniem wysyłamy tylko towary do 1600zł), sam klient wcześniej też o tym nie wspominał.
Zastanawiam się czy powinnam tworząc sklep w oparciu o Virtuemart sama dostosować go do wszystkich niuansów polskiego prawa, czy też traktować takie elementy jako życzenie klienta, modyfikację dodatkowo płatną. Przecież zamówienia wysokopłatne z reguły i tak wymagają dodatkowego potwierdzenia gdzie można ustalić szczegóły - zażądać płatności przelewem. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyśle towaru za milion złotych z płatnością przy odbiorze. Ludzie też niekoniecznie lubią trzymać większą gotówkę przy sobie.
Czy mieliście kiedyś do czynienia z tym tematem i macie jakieś własne przemyślenia? Jak byście zrobili na moim miejscu?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Klient testując sklep, zwrócił uwagę, że jest w stanie dokonać zamówienia na dowolną kwotę, również kilku milionów złotych. Nie ma to żadnego wpływu np. na sposób zapłaty: z opcji "za pobraniem" i "przelew" powinna być wg. niego dostępna tylko ta druga, ponieważ polskie prawa zabrania dokonywania transakcji gotówkowych bodajże powyżej kwoty 10 000 zł.
Nie spotkałam się wcześniej w regulaminach innych sklepów z żadnymi zabezpieczeniami tego typu (chyba, że wynikającymi z zasad danego sklepu np. za pobraniem wysyłamy tylko towary do 1600zł), sam klient wcześniej też o tym nie wspominał.
Zastanawiam się czy powinnam tworząc sklep w oparciu o Virtuemart sama dostosować go do wszystkich niuansów polskiego prawa, czy też traktować takie elementy jako życzenie klienta, modyfikację dodatkowo płatną. Przecież zamówienia wysokopłatne z reguły i tak wymagają dodatkowego potwierdzenia gdzie można ustalić szczegóły - zażądać płatności przelewem. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyśle towaru za milion złotych z płatnością przy odbiorze. Ludzie też niekoniecznie lubią trzymać większą gotówkę przy sobie.
Czy mieliście kiedyś do czynienia z tym tematem i macie jakieś własne przemyślenia? Jak byście zrobili na moim miejscu?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.