PDA

Zobacz pełną wersję : K2 - artykuły na stronie głównej



sLy_x
26-03-2010, 12:57
Zainstalowałem niedawno K2 i dodałem do niego wszystkie artykuły.
Niestety nie widzę nigdzie opcji, dzięki której można jakikolwiek z nich dodać do strony głównej.
Pomożecie...?

PeFik
26-03-2010, 14:51
artykuły z K2 dodaje się identycznie jak tradycyjne, po prostu z Projektant pozycji menu - dodaj nową lub edytuj wybierasz K2 a potem w zależności od potrzeb.

Potem ustawiasz przy nim Gwiazdkę czyli "Domyślnie"

Akurat buduje 2 serwisy na tym komponencie więc jestem na bieżąco.

sLy_x
26-03-2010, 15:19
hmm
tylko że w "normalnej" Joomli jest taka opcja w wyborze pozycji menu "Przegląd - Strona startowa"

a w K2? może to "Najnowsze artykuły (jeden lub więcej) użytkowników lub kategori" ?

Tylko czy wtedy nie będzie tak, że tylko najnowsze artykuły będą na startowej?
Bo czasem chciałoby się jakiś inny dowolny art wrzucić na główną, a w K2 nie znalazłem opcji jaka jest w Joomla "Na startowej" ;/

Poza tym jestem w trakcie przenoszenia strony i niekoniecznie wyjdzie mi tak, że najnowsze artykuły dodam na końcu - bo już mam je dodane ;/

hmm...
dla testu ustawiłem "Najnowsze artykuły (jeden lub więcej) użytkowników lub kategori" jako strona startowa - wtedy dostałem coś takiego:

Warning: Invalid argument supplied for foreach() in /components/com_k2/views/latest/view.html.php on line 120
Home

PeFik
26-03-2010, 19:12
wybacz ale nie będę cię uczył na forum, nieodpłatnie, jak używać tego systemu zarządzania treścią.

Skoro masz K2 po polsku, dysponujesz sporym zapasem czasu, więc co ci szkodzi popróbować różne ustawienia. Poza tym można ustalać kolejność artykułów wierz mi, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać, a dokładniej szukać w ustawieniach kategorii. Zatem do dzieła.... skoro opanowałeś Joomla? to i z tym sobie poradzisz, a jak nie to zostań przy standardowym systemie zarządzania artykułami.

A za twój hosting & przenoszenie i cuda, nie odpowiadam.

sLy_x
26-03-2010, 19:26
ok spoko, chyba już wiem jak to ma działać...

Dziękuję za podpowiedzi.

danio_d
26-03-2010, 21:54
to ja sie podebnę pod temat, chociaż mam inny problem z tym komponentem.
Strone mam działającą, ale ponieważ potrzebuję dodawać artykuły do kilku kategorii zdecydowałem się na K2. Strona jest polsko rosyjska i problem jest w tłumaczeniu.

Co zrobić żeby tłumaczenia artykułów z joomli - joomfish 2.0.4 - skopiować do K2? Zresztą taką samą sytuację miałem z flexiconten bo też już go testowałem.
Będę wdzięczny za pomoc.

Daniel

sLy_x
26-03-2010, 23:27
uhh chętnie i nieodpłatnie pomógłbym Ci z tłumaczeniem, ale rosyjskiego nie łapię nawet w 1%
Jest jednak super opcja w K2 "Importuj artykuły" w głównym panelu sterowania K2 (obok preferencje).
Dzięki tej opcji importuje Ci wszystkie arty ze zwykłej Joomla od k2
Nie wiem czy to Ci pomoże, ale na ten momenty jestem zbyt wqrzony i wypity po otrzymaniu ostatniego info na temat mojego problemu, żeby cokolwiek więcej Ci podpowiedzieć.
Zdaawało mi się, że takie forum jest po to żeby sobie pomagać - bo zlecenia za kase to mgę złożyć w setkach innych miejsc - ale szkoda gadać ;?
Pozdro dla tych co jeszcze chcą pomagać za free - w polsce rto już nierealne ;/ żal.... i rozpacz...

danio_d
26-03-2010, 23:30
dzięki za chęci, ale import nie działa na zwartość joomfish - przynajmniej u mnie, chyba że coś źle robie - ale raczej nie bo procedura jest prosta, a cała struktura joomli ładnie się zimportowała.
Czekam dalej.

sLy_x
27-03-2010, 01:28
hmm - to możesz długo czekać ;/ przykro, ale takie są realia ;/

rumcajs
27-03-2010, 02:25
przykro stwierdzić, ale sobie pewnie poczekasz, bo tutaj komercja pełną para - o nie jest forum dla ludzi szukających pomocy tylko dla ludzi co chcą coś zlecić - napisz w dziale zlecę to może ktoś coś napisze ;/

ja niestety (przynajmniej na ten moment) nie jestem w stanie napisać niczego co może Ci pomóc ;/
jeśli szukasz pomocy to może na innym anglojęzycznym forum coś znajdziesz - tam szybciej można cokolwiek udaje uzyskać ;/

ps. możesz też przeczytać jakieś poradniki, co traktują o podobnym temacie - nigdy zazwyczaj nie wyczerpują tematu jaki akurat jest Ci potrzebny (a może to ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? - sorry za małą ironię, nie jest skierowana do Ciebie, ani bezpośrednio do osoby, która pomagała w tym temacie - chodzi mi o nastawienie ludzi[adminów?] forum - tak ludzi tutaj nauczyli - niech im - cokolwiek istnieje, w dzieciach wynagrodzi) - heh aż sobie screena zrobię jak to skończę pisać bo będę miał tapetę na długi czas[bo zaraz zniknie albo tak mnie obsmarują że poezja]

Zastanawia mnie fakt istnienia tego forum - nie umiesz sobie poradzić(bo jesteś **** i nie miałeś okazji być prowadzonym za rączkę 5 lat temu przez kogoś kto coś na ten temat wiedział ;/? - poczytaj na wiki, spoko poczytam, ale tam są informacje czysto edukacyjne (o K2 znalazłem jeden art od Zwiastuna [ chwała mu za to] opisujący działanie, ale nie rozwiązujący dodatkowych problemów), wspierają - OWSZEM - ale nie zawsze można znaleźć rozwiązanie.

Łatwo jest się mądrować jak się wie jak coś zrobić - zapytaj mnie jak zrobić LS w AE(nie wiesz nawet co to oznacza? ooh to pech nie mam czasu ani kasy żeby rozwinąć opis skrótów) - kasa kasa kasa - godzina wsparcia specjalisty = 200zł - podam linka do YT i dalej sam dasz redę, tutaj jest to jednak zbyt wielkie poświecenie .

Nie dasz rady to może wskażę coś innego (PayPal ciągle czeka), ale kurrrcze, czy każdy musi znać wszystkie opcje systemu, który tworzy spora grupa ludzi?
W czym pomocne jest takie forum? Sam sobie rozwiązałem sporo problemów zanim zdążyłem zapytać tutaj - dlatego, że spodziewałem się takiej, a nie innej odpowiedzi (racja dzięki temu nauczyłem się - że nie warto tutaj z gadać - forum jest zbyt popularne żeby sobie pozwolić na rozmowy z osobami, które sobie nie radzą[ale kasę na wsparcie zbierają - może to jest problem, nie macie ikonki że zapłaciliście], wystarczy zerknąć na posty pozostawione bez odpowiedzi i rozwiązania).
Może wyszukiwarka jest do kitu? A może powinno się opisać jak formułować do niej zapytania - bo nie jest to takie oczywiste dla tych co siedzą tutaj od lat?
ok chyba napisałem większość z tego co mnie boli - mój tekst zawiera błędy - i co z tego i tak nikogo to nie zainteresuje.
Pozdrawiam tych co mają jeszcze ochotę do tego, żeby wesprzeć innych w rozwijaniu swoich umiejętności bez zbędnego dołowania i poniżania.
Pozdrawiam też tych innych, bez nich nie doszedłbym tak daleko.... w moich przemyśleniach - chętnie będę wklejał screena z tym tekstem we wszystkich miejscach jakie znajdę w necie, będzie to dla mnie niebywałą atrakcją.

zwiastun
27-03-2010, 09:22
@rumcajs:
Jak w ogóle śmiesz wypisywać takie bzdety?
Dzień w dzień udzielanych jest na tym forum kilkanaście - kilkadziesiąt! podpowiedzi i porad.
Masz jednak świętą rację! Tacy jak Ty nie zasługują na najdrobniejszą pomoc! Za wszystko powinni płacić ciężkie pieniądze, a wtedy może potrafiliby docenić, co dostają za darmo.

Bazyl
27-03-2010, 09:28
Przyznam, że osobiście czuje się dotknięty wypowiedzią @rumcajsa.
Gdybym mógł - zaczerwieniło by się...

rumcajs
27-03-2010, 09:37
Macie racje - to była przesada, ale już nie wytrzymałem ;/

Mówiąc jednak szczerze, czy naprawdę nie można czasem dać komuś coś więcej niż tylko małą wskazówkę (tak widziałem już wklejoną fotkę z większa, ale nie o to chodzi).
Nawet jeśli coś już było wielokrotnie pisane i jest dla was znane jak własna kieszeń, dla innych tak nie jest i czasem nie potrafią się tak szybko w tym odnaleźć - to aż taki wielki wysiłek napisać to konkretne proste rozwiązanie?
Z czasem każdy nauczy się wielu zagadnień, ale to właśnie na początku pomoc jest najbardziej potrzebna i łatwiej będzie się czegoś nauczyć gdy będzie się coś udawać - zamiast godzinami szukać rozwiązania które dla was jest kwestią jednego czy dwóch słów.

Bazyl
27-03-2010, 09:41
Biorąc pod uwagę to, że to Twój pierwszy post...

zwiastun
27-03-2010, 09:44
Dalej pleciesz, a nie przepraszasz!
Kto to są "Wy"?
Tak trudno zauważyć, że to garstka osób, które pomagają ZA DARMO, a nie za pieniądze!
Tak trudno zrozumieć, że innych o pomoc prosi się wtedy, gdy się wyczerpało możliwości samodzielnego rozwiązania problemu?

rumcajs
27-03-2010, 10:06
Przepraszam jeśli uraziłem osoby, które są w stanie pomagać rozwiązywać problemy - naprawdę szczerze.

Przeczytałem dużo na tym forum i wiem jak często udzielane są odpowiedzi, które pomagają innym.
Nie chciałem nikomu zepsuć humoru w sobotni poranek ;/

Jednak dalej uważam, że nowi i niedoświadczeni mają tutaj sporo problemów z uzyskaniem odpowiedniej pomocy ;/ Proste problemy są zazwyczaj najtrudniejsze, bo człowiek szuka nie wiadomo jak skomplikowanych rozwiązań, a czasem wystarczy tylko zaznaczenie innej opcji np. w jakimś module.
I jedno słowo od kogoś kto już o tym wie ;/

PeFik
27-03-2010, 10:09
Popatrzmy na to z innego punktu widzenia:

1) Joomla PL - masz za darmo
2) Komponent K2 - masz za darmo
3) Spolszczenie do K2 - masz za darmo
4) Forum do K2 - jest dla każdego

zaś strony www - można robić hobbistycznie dla siebie za free lub komuś za PLN

To co szkoda komuś kilka złotych / kilka godzin, aby nauczyć się czegoś. Jeśli zadajesz mądre pytania wtedy i o odpowiedź prosto, a tak ...
Poza tym łatwo innych krytykować, a trudniej poświęcić kilka godzin aby coś rozgryźć samemu?
Użytkownicy pomagają, nawet mi się zdarza.. ale jak widzę pretensje to mi się po prostu nie chce.
Poza tym nikt nie ma tu obowiązku jako takiego, to nie jest praca na etat.

...Idziesz zatem do sklepu kupujesz powiedźmy MS Office. Wracasz do domu instalujesz i co...
Myślisz że jak zapłaciłeś 199 zł to ktoś ci z MS pomoże po polsku, nie licz na to. Infolinia - taaa. Ba książkę musisz kupić, chyba że lubisz przycisk Pomoc. KaPeWu

danio_d
27-03-2010, 10:42
@rumcajs, no niestety ale nie mogę się zgodzić z Twoją opinią. Siedzę w joomli od 4 lat, i wszystkiego nauczyłem się na tym forum, bądź też na forum joomla.org. Ok, Zwiastun nie należy do superuprzejmych, ale nie musi. zauważ, że ludzie często zadają błache pytania, na które odpowiedź już padła wielokrotnie i czasami nerwy puszczają. Tak więc Panowie, po browarze! I nie walczymy!

zwiastun
27-03-2010, 10:58
@danio_d
Oczywiście, nie mnie się oceniać, ale co to znaczy "superuprzejmy". Czy chodzi może o to, żeby pozwolić robić z siebie woła (wołu?) roboczego osobom, do których nie przemawiają prośby i reguły wyrażone zwykłym językiem? Nie sądzisz przecież, że mnie nie boli, gdy zdarza się, że muszę być nieuprzejmy. Pomijam już, że 99% moich "nieuprzejmości" to interpretacja sfrustrowanych i niecierpliwych, a nie "nieuprzejmość".
Ale to tak na marginesie...

rumcajs
27-03-2010, 11:03
Racja racja - wszyscy macie racje.
System i cała masa dodatków jest za free.
Poza tym nikt tutaj raczej nie pisał "macie mi pomóc" - zadano pytanie i czekało aż ktoś życzliwy pomoże na nie odpowiedzieć.
Więc jeżeli ktoś nie ma zamiaru tego robić, nikt go nie zmusza - dzięki temu jest dużo nierozwiązanych problemów.

Osobiście mam sporo książek z różnych dziedzin informatycznych, skończyłem też różne kursy - za wszystko musiałem zapłacić.
Jednak jeśli wchodzę na forum - to dlatego, że nigdzie indziej nie udało mi się uzyskać odpowiedzi na zadany problem - podejrzewam, że wiele innych osób też tak robi.
Z książką nie da się porozmawiać i zadać jej pytania, więc jeśli nie na forum to gdzie?
Poza tym nie zawsze język zrozumiały dla jednego będzie w pełni zrozumiały dla innego ;/

Też jestem za tym, żeby nie dawać komuś ryby, tylko wędkę - ale czasem naprawdę lepiej jeśli ktoś doświadczony wskaże konkretną odpowiedź.

Ja siedzę w joomli znacznie krócej od was - to fakt.
Wiele, naprawdę wiele nauczyłem się na tym forum - tylko ciągłe traktowanie innych w taki sposób, jakby nie chciało mu się czegoś doszukać samemu, jest wg mnie przesadzone.
Nikt nie jest w stanie określić dlaczego ktoś nie potrafi rozwiązać swojego problemu, może mu się nie chciało - ale może po prostu nie zrozumiał tego co ktoś gdzieś wcześniej wyjaśniał.
Przeczytał w związku z tym za dużo i namieszało mu się już kompletnie, nigdy czegoś takiego nie mieliście? Mi się zdarzało...

danio_d
27-03-2010, 11:16
@Zwiastun, no ale właśnie o to mi chodziło. To sami ludzie czasami wywołują takie reakcje. I zgadzam się z Tobą. Problem tkwi po stronie użytkowników... niecierpliwych, chcących wszystko na tacy, bez wysiłu wyszukania informacji.
Najlepiej to zamknąć ten temat i zwalić wszytsko na przesilenie wiosenne. Forum to jest olbrzymim źródłem informacji i tak jak pisałem wcześniej wszystko co umiem nauczyłem się tutaj (i pewnie nie jestem jedyny) i dzięki temu mogę czerpać z tego korzyści i rozwijać się. Dlatego opinie takie jak @rumcajs wystawił są bardzo krzywdzące.

zwiastun
27-03-2010, 11:18
@Rumcajsowi:
Prosta rada w tej mierze: pytasz i czekasz. Wszystko.
Z pretensjami możesz się wybrać tam, gdzie za pomoc płacisz, a nie tam, gdzie Ci jej udzielają za darmo i nie mają żadnego obowiązku udzielić.
Doświadczenie poucza, że w 90-95% przypadków zadawanie pytań o banały wynika z niezapoznania się z podstawami obsługi Joomla. Krótko mówiąc - ze ZLEKCEWAŻENIA (nieważne, na ile rozmyślnego) pracy tych, którzy pomagają.
I po raz kolejny "WY" - to na forum jest kilka, a w porywach kilkanaście osób pomagających tak, jak potrafią.
A dzięki tej witrynie i temu forum obsługi Joomla nauczyły się nie setki, ale tysiące. Zatem...
... nie grzesz więcej swoimi kalumniami!

rumcajs
27-03-2010, 11:36
ok, przesilenie wiosenne i cokolwiek jeszcze... bardzo możliwe ;/

Słowa skierowane jako "WY" odnoszą się do osób, które nie chcą się podzielić odrobiną swojej wiedzy ;/
Widziałem wiele miejsc, w których Ty osobiście zwiastun (jest też na pewno wiele innych takich ludzi ) udzielałeś się i na podstawie przerobionego materiału wiem po części jak ogromną pracę wykonałeś i naprawdę ja i wszyscy inni są Ci za to wdzięczni.
Rozumiem twoje poirytowanie w pytaniach o błahe sprawy i niechęć do udzielania odpowiedzi po raz setny, osobiście nie mam do Ciebie ani do innych o to pretensji.
Jednak jeśli moderatorzy publicznie okazują taką niechęć w pomaganiu w małych sprawach tym "maluczkim", inni przyjmują podobną postawę.
Czy nie można by pozwolić tym którzy jeszcze nie maja na karku takiego brzemienia w postaci tysięcy pomocnych wskazówek, aby nie czuli się skrępowani udzielając komuś pomocy - nawet w najprostszych kwestiach?

zwiastun
27-03-2010, 11:57
Czy nie można by pozwolić tym którzy jeszcze nie maja na karku takiego brzemienia w postaci tysięcy pomocnych wskazówek, aby nie czuli się skrępowani udzielając komuś pomocy - nawet w najprostszych kwestiach?
Ależ, nikt nikomu nie zabrania pomagać.
Natomiast: moderatorzy powinni konsekwentnie wywalać już drugi a nie dziesiąty post na ten sam temat, czego zwykle nie czynią, aby nie zniechęcać nowicjuszy. I to dzięki moderatorom z tego forum da się jeszcze korzystać, bo inaczej byłby tu wielki śmietnik.


I jeszcze jedno... O jakich to "maluczkich" mówisz? Ktoś, kto zabiera się za administrowanie witryną internetową nie może być ani osobnikiem nieodpowiedzialnym, ani kompletnym nowicjuszem w posługiwaniu się komputerem. Umiejętność posługiwania się wyszukiwarką, zapoznania się z podstawową i opublikowaną w tej witrynie ZA DARMO lekturą, to nie są wygórowane wymagania.

I dla przypomnienia - początek tej dyskusji: pytanie, z którego wynikało jednoznacznie, że autor nie raczył wystarczająco potestować, jakie rodzaje pozycji menu udostępniane są przez K2.


hmm
tylko że w "normalnej" Joomli jest taka opcja w wyborze pozycji menu "Przegląd - Strona startowa"

a w K2? może to "Najnowsze artykuły (jeden lub więcej) użytkowników lub kategori" ?

Tylko czy wtedy nie będzie tak, że tylko najnowsze artykuły będą na startowej?
Bo czasem chciałoby się jakiś inny dowolny art wrzucić na główną, a w K2 nie znalazłem opcji jaka jest w Joomla "Na startowej" ;/

Poza tym jestem w trakcie przenoszenia strony i niekoniecznie wyjdzie mi tak, że najnowsze artykuły dodam na końcu - bo już mam je dodane ;/

hmm...
dla testu ustawiłem "Najnowsze artykuły (jeden lub więcej) użytkowników lub kategori" jako strona startowa - wtedy dostałem coś takiego:

rumcajs
27-03-2010, 12:30
Rola moderatorów jest nieoceniona.

Racja - nie przetestował zapewne wszystkich możliwości ;/
Być może z braku chęci, być może obawiał się że coś namiesza i nie będzie w stanie tego odkręcić.
Chyba jednak wykazał się dobrymi chęciami, jednak coś mu nie wychodziło i może jakieś wcześniejsze doświadczenia spowodowały, że postanowił zapytać zanim coś naprawdę namiesza ?
Może nie udało mu się znaleźć opisu wyjaśniającego zasadę działania K2 i wystarczyłoby wskazać takie miejsce?

Jednak czy w takim wypadku naprawdę jest to wielki problem jeśli ktoś wskaże konkretne rozwiązanie?

sLy_x
27-03-2010, 14:40
Nie ma potrzeby chyba się spierać, jest taki piękny, deszczowy dzień... ;/

@PeFik -dziękuję za wskazówki, udało się zrobić wszystko co potrzebowałem na ten moment ;)

Pozdrawiam

PeFik
27-03-2010, 18:17
Na podsumowanie tylko dodam, że K2 to zupełnie , nowy "niezależny" od typowego Joomlowego system zarządzania artykułami, i skąd też trzeba się go po prostu nauczyć .
Literatury jako takowej brak, co nie znaczy że jej nie ma. Jest tylko porozrzucana, np. http://www.alledia.com/blog/joomla-tutorials/


W zasadzie o K2 to należało by napisać osobny rozdział książki tak rozbudowany to komponent
(+ moduł).

sLy_x
27-03-2010, 21:34
Hmm jak tylko znajdę chwilę postaram się coś dopisać do tego (http://wiki.joomla.pl/K2/Artykuł).
Dopiero niedawno zacząłem przygodę z Joomla, ale już uważam, że K2 to jest naprawdę świetny "dodatek" - bo jak już wspomniałeś powyżej to coś więcej niż zwykły komponent.

Ja znalazłem natomiast taką stronę (http://community.getk2.org/), tutaj jest nico nieudolne tłumaczenie googla (http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&langpair=en%7Cpl&u=http://community.getk2.org/&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhjOi923FEHu1WLLa9M6-J_e7fyTRw).

Po dość wyczerpującej walce i wielu testach mogę stwierdzić, że na ten moment wiele bitew wygrałem - wojna jednak trwa nadal ;)
Polecam każdemu wypróbowanie K2, dla mnie jest prawie idealny (to się pewnie zmieni na lepsze w kolejnych edycjach).