PDA

Zobacz pełną wersję : parametry bazy danych przy przeniesieniu JoomlaPackiem



astrajos
11-05-2010, 09:33
Chcę przenieść stronę JoomlaPackiem 2.4.1. Mam stronę spakowaną w formacie jpa, wraz z bazą danych. Raz już stronę przenosiłem, rok temu, ale nie pamiętam szczegółów procedury, w związku z tym mam pytanie: czy przy instalowaniu spakowanej strony na nowy serwer trzeba podawać parametry bazy danych (nazwę, login i hasło)? A jeśli tak, to czy mają to być parametry tej bazy, jaka była na starym serwerze (z tym nie miałbym najmniejszego problemu), czy też parametry bazy utworzonej na nowym serwerze? To ostatnie byłoby już problemem, gdyż hostingodawca nie umożliwił dostępu ani do panelu klienta, ani do phpAdmina. Poprosiłem go o to w ubiegłym tygodniu i nadal czekam na odpowiedź w tej sprawie. Z różnych przyczyn hosting będzie zmieniany dopiero w czerwcu, a póki co strona musi wylądować właśnie tam.

A tak przy okazji, czy polecacie póki co JoomlaPack 2.4.1, czy też nową i chyba jeszcze nie do końca pewną Akeebę?

palyga007
11-05-2010, 10:11
Temat poruszany tyle razy na forum, że wystarczyłoby 20 sek zaangażowania w szukanie i nie musisz czekać na odpowiedź.

Ja polecam PHPMyAdmin

Pozdrawiam

astrajos
11-05-2010, 11:07
Zaangażowany to ja akurat jestem. Spędziłem 20, ale minut, a nie sekund, przeczytałem już kilkadziesiąt tematów dotyczących JoomlaPacka - ale nigdzie nei znalazłem odpowiedzi na pytanie odnośnie tej bazy danych. :/

trzepiz
11-05-2010, 11:15
skoro przenosisz witryne na inny serwer, to oczywiste jest, że musisz podczas instalacji podać dane nowej bazy (nowego hostingu). Oczywiście można używać zdalnych baz danych (które są na innych serwerach) niestety taki zabieg będzie miał skutek w postaci wolno działającej strony.

Reasumując: nowy hosting - nowa baza ..

astrajos
11-05-2010, 11:19
Dzięki, o to mi właśnie chodziło. Tak właśnie myślałem, ale wolałem się upewnić, żeby nie utknąć w trakcie przenosin na nie wiadomo jak długo. Ciekawe, kiedy hosting raczy dać mi ten dostęp. Jestem po rozmowie telefonicznej i najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj się tym zajmą (wcześniej ponoć mój mail trafił nie tam gdzie trzeba i dlatego nikt się tym nie raczył zająć?).

Tak czy inaczej, wielkie dzięki za upewnienie się co do tego aspektu migracji. Reszta nie sprawi mi już problemu, bo pamiętam ją dość dobrze.