PDA

Zobacz pełną wersję : Database error



skrzypol
08-11-2010, 22:11
Witam,

najnowsza joomla (*.22 PL), hosting z domeną na webd.pl.
Dzień po instalacji i konfiguracji wsyztskiego (oraz bezproblemowego działania) wyskoczył błąd (wieczorem):

Database Error: Unable to connect to the database:Could not connect to MySQL


Oczywiście przekonany, że to wina serwera, wysłałem info do adminów i smacznie spałem - rano śmigało aż miło.

Tu zaczynają się się jaja: następnego dnia, również wieczorem to samo. Ten sam błąd. Zrezygnowany życiem rozpocząłęm poszukiwania innego hostingu przeklinając los. I wpadłem na łupi pomysł, aby poprosić kogoś z innej sieci aby spróbował wejść na stronę.

Moje zdziwienie było bezbrzeżne, gdy okazało się że znajomy z sieci, nazwijmy ją A, dostał się na stronę bez problemu. Z moje sieci, nazwijmy B, nie wchodziło. Więc przerzuciłem się na blueconnecta - z tego samego PC, na blueconnectie strona zaczeła śmigać aż miło. Poprosiłem znajomego z sieci nazwijmy C, o sprawdzenie - działa bez problemu. No i tu wydawałoby się, że jak kolwiek to abstrakcyjne, to że jest to wina mojej sieci. I wierzyłbym w to, gdyby nie pare minut później wiadomość od znajomego (sieć A) nagle pojawił się w/w błąd.

Pytanie: jaka jest przyczyna?!

Bo nie wiem, czy ja jestem jakiś głupi, czy hosting magiczny czy jak... a strona musi działać w środę na bank, więc nie wiem, czy zmieniać hosting, czy co...

Prosze o pomoc

edit
-----

Żeby nie było złudzeń - jaja zaczęły się o 20:45. Jest 23:35 i problem ustąpił całkowicie. Jakieś sugestie?

alles
09-11-2010, 00:33
Z mojej strony mogę ci tylko powiedzieć że mam dwa konta na webd i na obydwóch jest joomla działająca wyśmienicie, więc to raczej nie hosting.

skrzypol
09-11-2010, 11:22
Problem rozwiązany (przynajmniej na razie).

Ponieważ w sieci wyczytałem, że sporo osób ma ten sam problem podaję przyczynę i rozwiązanie:

Problem stał po stronie hostingu, mianowicie gdzieś tam nie był wpisany jeden z adresów fizycznych serwera BD (nie wiem właśnie czy chodziło o serwer główny, czy pomocniczy). W efekcie w zależności jakie miało się szczęście i z którym serwerem się połączyło tak działała strona. Po telefonie do pomocy technicznej, gdzie adres ten wpisano/poprawiono na chwilę obecną śmiga.

A już byłem o krok od przerzucania na inny hosting ;)