PDA

Zobacz pełną wersję : Peany dla Joomli



dietykon
10-01-2011, 10:19
Chciałem tu tak sam od siebie i chyba w kierunku autorów wyrazić swoje wyrazy uznania dla tego CMS-a. Coraz bardziej mnie zaskakuje, kiedyś jeszcze na polboksie zrobiłem stronkę w HTML-u później po likwidacji tego zasłużonego serwerka przeniosłem się do OVH, był to czas kiedy jeszcze można było tam założyć darmowe konto, teraz chyba to już nie za bardzo? Już od dawna zbierałem się w sobie, żeby treści wstawić za pomocą Joomli. Wcześniej były próby na swoim kompie i WampSerwerze, nie dawno udało mi się wreszcie uruchomić Joomle na OVH i dzisiaj dopiero dokładnie poznaję wszystko od nowa. Naprawdę bardzo dobry program!!!

mjmartino
10-01-2011, 12:06
Naprawdę bardzo dobry program!!!

Skrypt .. chodź bardziej pasuje CMS ale w żadnym wypadku to nie jest program ;)

PeFik
10-01-2011, 12:17
Sugeruje nazbierane przez święta pieniążki przeznaczyć na zakup książki o Joomla! -> http://blog.elimu.pl/ksiazki-o-joomla/
z pewnością wzbogaci to nie tylko twoje słownictwo fachowe, ale i pozwoli zbudować stronę bazującą na tym CMS.

zwiastun
10-01-2011, 12:29
????? Joomla to nie program? A mnie się zdawało, że to jeden z najpopularniejszych programów wolnego oprogramowania.
Bardziej pasuje określenie skrypt? Owszem, jako że "skrypty – programy napisane w językach skryptowych – wykonywane są wewnątrz pewnej aplikacji w odróżnieniu od programów ("normalnych", nie skryptowych), które wykonują się niezależnie od innych aplikacji". [Wikipedia].
Ale to wcale nie znaczy, że "nie pasuje" określenie program.
Do zakupu dobrej książki też zachęcam, ale nie gwarantuję, że znajdziesz w książkach o Joomla wyjaśnienie różnic między skryptem a programem.

Bazyl
10-01-2011, 12:32
Możesz też posiedzieć na www.wiki.joomla.pl (http://www.wiki.joomla.pl) oraz rozgrzać do czerwoności forumową szukajkę, a ogarniesz wszystko...
Możesz też zrezygnować z ulubionych orzeszków i wesprzeć Joomla!PL - www.joomla.pl

PeFik
10-01-2011, 12:36
@bazyl , tylko nie moje lukrowane guziczki, hehehe

dietykon
11-01-2011, 09:21
Dobra, dobra, już się nie kłóćcie czy to CMS czy to program, dodam jedynie, że pisząc tego posta i używając słowa program też się nad tym zastanowiłem :obojetny:
Joomle "trochę" poznałem skoro udało mi się stronkę zrobić, o książce raczej nie myślę ponieważ one ograniczają, popieram tutaj jednak nieograniczającą i zrobioną w sposób łatwy i przejrzysty, ideę www.wiki.joomla.pl (http://www.wiki.joomla.pl/) i to właśnie z niej przeważnie korzystam szukając jakichś informacji. Jednak bez tego forum pewnie byłoby dużo ciężej. Napisałem tylko jedno pytanie na tym forum i zostałem jak najbardziej pozytywnie zaskoczony szybkością i fachowością odpowiedzi. Brawo Panowie a może też i Panie?:hmm:

Co do "orzeszków" ani zwykłych ani kokosowych z zrobienia mojej prywatnej, poradnikowej i w najmniejszym stopniu komercyjnej strony nie przewiduję, aczkolwiek jeżeli takie się pojawią obiecuję tutaj publicznie wesprzeć Joomlę!

Pozdrawiam serdecznie!

KejeN
11-01-2011, 09:38
Cześć,
Miło się czyta miłe wiadomości od nowych użytkowników. A nie jak przeważnie bywa "zainstalowałem Joomla! i jak tu teraz zrobić z tego fejsbuka czy enka w parę dni łatwo i koniecznie za darmo:)
W zasadzie to miałem tylko odnieść się do sprawy darmowych hostingów w ovh - są i to nieporównywalnie lepsze od starego 60free.

PeFik
11-01-2011, 11:30
...o książce raczej nie myślę ponieważ one ograniczają

fakt dlatego przestałem pisać po wydaniu 9-ciu, bo jak widzę czytelnictwo i świadomość literatury spada.

moje
11-01-2011, 11:40
@dietykon
Dobre książki nie ograniczają, ja polecam dzieła Dana Rahmela, a jak Zwiastun napisze swoją to i ona będzie godna polecenie.

dietykon
11-01-2011, 14:36
fakt dlatego przestałem pisać po wydaniu 9-ciu, bo jak widzę czytelnictwo i świadomość literatury spada.

Wyczuwam sarkazm w tym stwierdzeniu :podstep: Więc wyjaśnię, że chodziło mi o ograniczenia wynikające choćby z czasu w jakim ta książka została napisana. A chodzi mi o papierowe książki typu poradników, do Joomli przykładowo, lub innego, "oprogramowania". Kiedy pisze się taką książkę to opisuje się najnowszą wersję oprogramowania jednak postęp powoduje, że po wyjściu kilku nowych wersji staje się ona po prostu nieaktualna. Oczywiście można wydawać kolejne, kolejne itd. Książki opisujące podstawy języka lub ogólne reguły się nie zestarzeją to fakt jednak kto dzisiaj robi strony w html-u? I nie czepiajcie się, że to i tak jest ciągle ten sam język tylko ubrany w dodatki, chyba łapiecie o co mi chodzi? Co kiedyś było normą po pewnym czasie zostaje wyparte przez coś nowszego i trzeba by kupić nową książkę. O takie ograniczenia mi chodzi, znikają one w przypadku mediów elektronicznych i taka jest ich przewaga, poza oczywiście nowymi możliwościami pracy grupowej.



Jeszcze tak w ramach spamowania - spojrzyjcie na moją stronę i wytknijcie błędy, bardzo proszę. http://dietykon.ovh.org (http://dietykon.ovh.org/)
Od razu jeszcze jedno pytanie z serii "ciekawych". Wstawiłem tam znalezione w sieci zdjęcie lekarza, co może sugerować, że to moje zdjęcie :D Uwiarygodnia to częściowo fachowość portalu ale mam z tego powodu rozterki moralne, co o tym myślicie?

alex51
11-01-2011, 16:49
Od razu jeszcze jedno pytanie z serii "ciekawych". Wstawiłem tam znalezione w sieci zdjęcie lekarza, co może sugerować, że to moje zdjęcie :D Uwiarygodnia to częściowo fachowość portalu ale mam z tego powodu rozterki moralne, co o tym myślicie?
Obyś tylko nie miał rozterek prawnych, bo wstawianie obrazków znalezionych w sieci nie należy do bezpiecznych rozwiązań. Nie wiesz czy to zdjęcie nie jest chronione prawem autorskim, więc lepiej publikować takie obrazki, do których ma się prawo. Kupować obrazki można przykładowo na Royality Free. (http://123rf.com/)

dietykon
11-01-2011, 17:18
Obyś tylko nie miał rozterek prawnych, bo wstawianie obrazków znalezionych w sieci nie należy do bezpiecznych rozwiązań. Nie wiesz czy to zdjęcie nie jest chronione prawem autorskim, więc lepiej publikować takie obrazki, do których ma się prawo. Kupować obrazki można przykładowo na Royality Free. (http://123rf.com/)

Nawet te znalezione przez Grafika Google?:blink:

alex51
11-01-2011, 17:24
Przede wszystkim stamtąd, bo przy każdym obrazie masz informację:
Ten obraz może być chroniony prawami autorskimi.

Gall Anonim
11-01-2011, 17:46
@dietykon
Dobre książki nie ograniczają, ja polecam dzieła Dana Rahmela, a jak Zwiastun napisze swoją to i ona będzie godna polecenie.
Dziobak :lol:
Ale ja też przydziobię odrobinę (tym bardziej że mam podstawy)

@dietykon cyt: Brawo Panowie a może też i Panie?.
Powinno być jak dla mnie
Panie i Panowie ( z grzeczności i faktyczności - tak jest).

---------- Post dodany o 17:46 ---------- Poprzedni post był o 17:35 ----------


Nawet te znalezione przez Grafika Google?:blink:
Kolego - taka zabawa kosztowała mnie dwa lata temu parę xK - od tamtej pory podobnie jak tutaj koledzy radzą 123rf.com (http://pl.123rf.com/)
Równowartość 1$ za fotkę i spokojny sen to niewiele (jak dla mnie).
Pzdr

PeFik
11-01-2011, 19:33
jednak kto dzisiaj robi strony w html-u
no zdziwiłbyś się, widać że niewiele jeszcze wiesz o tej branży.

dietykon
12-01-2011, 07:43
Fakt! Niewiele wiem o tej branży, dodałbym, że o obecnej branży. No ciekawe, ciekawe, to przyznać mi się! Kto robi strony w notatniku? :podstep: No dobra, kto robi strony w starym darmowym Pajączku, powiedzmy tym 2000? Dla mnie był to najlepszy edytor, rewelacja na tamte czasy!