Napracowałem się kilka godzin, zapisałem projekt i na drugi dzień po załadowaniu go zobaczyłem projekt domyślny. Ponowiłem próbę - coś zrobiłem - zapisałem, wyłączyłem program i po włączeniu znowu to samo - przykładowy projekt.
Jakieś rady?
PeFik
02-07-2011, 21:12
Legalnie nabyty = pomoc producenta, w końcu wydałeś >100 pln
BogdanH
02-07-2011, 21:17
Legalnie nabyty = pomoc producenta, w końcu wydałeś >100 pln
Firmowe - chyba dali w PLN okolo 400,- albo wiecej.
Jak na razie czekam i... cisza. Zapewne w weekendy balują. :)
A czas mnie goni i stąd fatyguję...
PeFik
02-07-2011, 21:18
faktycznie chodziło mi o $.
trudno powiedzieć, dziwny błąd. Spróbuj zainstalować ponownie, może jakiś błąd instalacji.
BogdanH
02-07-2011, 21:26
Właśnie to będę robił - jak na razie szukam "kwitów" i emiali, bo nie wiem czy kupili to przez sieć, czy w jakiejś wersji pudełkowej, a do baz finansowych nie mam dostępu.
neo_fox
02-07-2011, 21:56
Firmowe - chyba dali w PLN okolo 400,- albo wiecej.
.
4 stówy wyrzucone w błoto ;) LOL
PeFik
02-07-2011, 22:11
dokładnie $129.95 - co polskie sklepy wyceniają na ~390 PLN brutto
Dlatego czasem dużo taniej jest kupić członkostwo w jakimś klubie i mieć dostęp do np. 60 szablonów, a zmiany robić z poziomu panelu - gdyż obecne frameworki dają bardzo dużo swobody twórczej.
1) Spróbuj pobrać "starszą wersje" albo nowszą, o ile jest.
2) Zakładam, że opcje Zapisz i Wczytaj szablon z dysku opanowałeś. Bowiem z tego co pamiętam program zapisuje dwojako: jako szablon (eksportuj) i chyba jako projekt.
neo_fox
02-07-2011, 22:15
dokładnie $129.95 - co polskie sklepy wyceniają na ~390 PLN brutto
Dlatego czasem dużo taniej jest kupić członkostwo w jakimś klubie i mieć dostęp do np. 60 szablonów, a zmiany robić z poziomu panelu - gdyż obecne frameworki dają bardzo dużo swobody twórczej.
Pomijając fakt że Artisteer to totalne dno i stwarza więcej problemów niż w czymkolwiek pomaga. Jedynym sekretem ich sukcesów jest fakt że jak coś nie działa to zwalają winę na wszyskich innych, Joomla!, komponenty, moduły itd
PeFik
02-07-2011, 22:58
Radek odnoszę wrażenie, że nie lubisz firmy odpowiedzialnej za Artisteer-a. Akurat dla mnie byli mili, aczkolwiek, używałem ten program około 2 dni - tylko na potrzeby napisania kilku stron w książce.
neo_fox
02-07-2011, 23:01
...odnoszę wrażenie, że nie lubisz firmy odpowiedzialnej za Artisteer-a.
Delikatnie rzecz ujmując ;)
souacz
03-07-2011, 02:10
Jesli nie zostanie poprawnie aktywowany to wlasnie tak sie zachowuje.
Tak samo wersja trial, brak mozliwosci zapisu projektu.
Zadalem sobie troche trudu, polatalem po zagranicznych forach i wyczytalem, ze pirackie wersje tez maja z reguly te przypadlosc.
A ja bardzo lubie artisteera, inwestycja zwrocila mi sie blyskawicznie. Robie nim proste strony firmowe dla klientow z UK.
Zrobienie strony 1 dzien, zarobek 250 funtow. Oczywiscie po wygenerowaniu szablonu troche w nim grzebie. I w sumie stronki wychodza calkiem zgrabne malym nakladem sil :)
---wyslane za pomoca Tapatalk
PeFik
03-07-2011, 12:02
@souacz - nie zapominaj o specyficznym guście angoli, a raczej jego braku. Nie umniejszając twoim zdolnościom twórczym.
souacz
03-07-2011, 13:50
Eee... Artisteer to tylko narzedzie, da sie nim zrobic przyjemne wizualnie stronki.
Chodzilo mi o to, ze oszczedzam mnostwo czasu, ktory moge poswiecic np rodzinie...
A Angole sa bardziej wymagajacy od Polakow, prawie jak Francuzi czy Wlosi.
Robie tez stronki dla Afryki, tam maja znow taki gust, ze stronka musi byc kolorowa i eklektyczna, im wiecej wszystkiego tym lepiej. Feeria barw, koniecznie ze 2 flesze, oczoplasu mozna dostac... Co kraj to obyczaj...
Off-topic nam sie robi...
---wyslane za pomoca Tapatalk
wojsmol
03-07-2011, 15:47
Witam
BogdanH Podaj dokładną wersję Artisteera. Znam jeden przypadek używania legalnej kopii programu na Windows 7 z tym samym błędem, pomagało uruchamianie uruchamianie jako administrator. Po zainstalowaniu najnowszej wersji programu problem w znanym mi przypadku przestał występować.
Pozdrawiam
BogdanH
03-07-2011, 17:21
Witam
BogdanH Podaj dokładną wersję Artisteera. Znam jeden przypadek używania legalnej kopii programu na Windows 7 z tym samym błędem, pomagało uruchamianie uruchamianie jako administrator. Po zainstalowaniu najnowszej wersji programu problem w znanym mi przypadku przestał występować.
Pozdrawiam
Wersja: 3.0.0.33215
Czekam do poniedzialku - choc w poniedzialek mija termin wykonania pracy. Nie znalazlem wiarygodnych danych co do zakupu (rachunki, numery, rejestracja), a moje szefostwo i informatycy urzedują okropnie daleko. Coz - biednemu zawsze wiatr w oczy... :)
wojsmol
03-07-2011, 18:00
Witam
Informacje o ważności licencji możesz sprawdzić tutaj (http://www.artisteer.com/?p=license_info) na podstawie numeru, który masz podany w Plik>O Artisteer. Jeżeli masz Windows Vista lub Windows 7 to spróbuj uruchomić program poprzez PPM na skrócie>Uruchom jako Administrator, wtedy powinno poprawie zapisać projekt.
Pozdrawiam
BogdanH
03-07-2011, 19:37
Witam
Informacje o ważności licencji możesz sprawdzić tutaj (http://www.artisteer.com/?p=license_info) na podstawie numeru, który masz podany w Plik>O Artisteer. Jeżeli masz Windows Vista lub Windows 7 to spróbuj uruchomić program poprzez PPM na skrócie>Uruchom jako Administrator, wtedy powinno poprawie zapisać projekt.
Pozdrawiam
Dziekuje.
Przestalem juz walczyc - znudzilo mi sie. Kolega (fachowiec) z odzialu francuskiego zrobi mi na jutro ten szablon, a ja sie zajme swoim zawodem. :)
Jutro zglosze informatykom swoje uwagi co do programu, a oni sprawdza po kiego diabla laczy sie toto przez rozne porty z roznymi hostami (wlasciwie to probuje sie laczyc bo routery i tak nie puszczaly). Zapewne miedzy innymi stad klopoty.
Jezeli uruchamia sie go jako administrator, to dalej zapisuje bzdury, ale prawidlowo eksportuje templatke.
Licencja jest dosc dziwaczna i sformulowana jak do programu za kilka tysiecy zielonych np. Adobe Premiere Studio. Same restrykcje, a prawie zero o prawach nabywcy :)
Reasumujac - fajne toto jest, ale klopotow co niemiara, wiec szkoda tych kilku stowek. Jednak bardziej przydaje sie prawdziwa wiedza. :)
P.s.
Wersja beta na OSX potwornie zamula nawet bardzo silne maszyny (zeznanie kolegi). :)