Zobacz pełną wersję : SobiPro – kiedy cena subskrypcji zachęci do jej wykupienia?
Zabrałem się do tworzenia stron w oparciu o najnowsze wydanie Joomla 1.7. Funkcjonalność tego darmowego CMS-a jest wprost proporcjonalna do doinstalowanych rozszerzeń, a ponieważ często w starszych wersjach korzystałem z Sobi2, więc również i w Jooma 1.7 zainstalowałem SobiPro. Niestety zawiodłem się już na starcie, bo usunąłem wszystkie pola w standardowej instalacji komponentu i miałem problem z prawidłowym wyświetlaniem danych w szablonie. Robiłem to na stronie testowej, więc jeszcze nic nie straciłem. Zainstalowałem ponownie komponent i zacząłem przyglądać się kodowi szablonów. I tu pierwsza porażka, bo są one zupełnie inaczej konstruowane niż w starszej wersji komponentu i w polach używane są klasy css. Praktycznie po nierozważnym usunięciu pól nie jest możliwe ich odtworzenie na „pieszo” dla kogoś, kto po raz pierwszy ma styczność z SobiPro.
Rodzące się problemy skłaniają do poszukiwania pomocy na stronie developera. I tu druga porażka, największa z możliwych. Ze strony można bezpłatnie ściągnąć jedynie komponent z zainstalowanymi danymi. Czysta wersja i update są możliwe do ściągnięcia jedynie po wykupieniu subskrypcji: brązowej, srebrnej lub złotej. No to pomyślałem sobie, że zajrzę na forum. I tu także porażka, bo na forum można zobaczyć jedynie tematy postów. Dostęp do forum także uzależniony jest od wykupienia subskrypcji. Taka sama sytuacja jest z dostępem do dokumentacji.
Ponieważ interesuje mnie kwestia szablonów do SobiPro, więc „przeleciałem” się po tytułach tematów o szablonach i niestety stwierdziłem, że jest ich dużo, jak dla mnie nawet za dużo, bo świadczy to o tym, że nie tylko ja mam problem.
W downloadzie dostępny jest tylko jeden dodatkowy szablon Restara i na forum istnieje kilkanaście wpisów dotyczących problemów z tym szablonem. Wpisy często dotyczą tego szablonu w połączeniu z dodatkowym polem Geomap field for SobiPro, który być może zainteresowałby mnie, gdyby nie restrykcyjne forum. No to jestem w domu, bo:
- czy opłaca się zaryzykować i wydać kwotę 120 zł na 30 dniową subskrypcję (subskrypcja brązowa nie dająca prawa do ściągnięcia aplikacji Review and Rating), by się dowiedzieć z forum, czy problemy zostały rozwiązane?
- jaka będę miał gwarancję, że w okresie tych 30 dni w dziale Download pojawi się coś nowego, co może mnie zainteresować? Póki co, nie ma w nim niczego bardzo atrakcyjnego.
Z jeszcze większą dozą pesymizmu można postawić te same pytania dla propozycji wykupienia subskrypcji srebrnej (240 zł / 3 miesiące) i złotej (780 zł / 12 miesięcy).
Nie jestem przeciwnikiem kupowania rozszerzeń do Joomla. Robię to od czasu do czasu, bo dzięki nim tworzone strony stają się bardziej funkcjonalne i zgodne z życzeniami zamawiających. Radek włożył ogrom tytanicznej pracy w stworzenie nowego komponentu i chwała mu za to, ale chyba nie do końca przemyślał dostęp do dokumentacji i forum. Dodatki do SobiPro niech będą płatne. Ba, niech nawet sam komponent będzie płatny, ale w zamian oczekiwałbym gwarancji uaktualnień i nowych, funkcjonalnych dodatków, bo te, które są dostępne nie zachęcają do wykupienia subskrypcji. Żeby nie być gołosłownym wymienię kilka z nich.
Aplikacje:
- Disqus Integration – kto tworzy dyskusje we wszelkiego rodzaju katalogach czy ogłoszeniach?
- JComments Integration – patrz wyżej. Ponadto może ktoś będzie używał tej aplikacji w nowym Joomla, ale nie wcześniej niż pojawi się JComments dla Joomla 1.6 / 1.7. Wersję Joomla 1.5 już odstawiłem do lamusa.
- Notifications – przydatna rzecz jedynie w przypadku publikacji drobnyh ogłoszeń.
- Review and Rating – całkowicie nieprzydatna aplikacja w przypadku płatnego katalogu firm, bo ogłoszeniodawca płacąc za wpis nie będzie chciał czytać ewentualnego „ściachania” go przez konkurencję. Zadziała to jak antyreklama.
- Router – inne darmowe i komercyjne rozszerzenia SEF mają w standardzie.
Dodatkowe pola
- SP-GeoMap Field – najpardziej przydatne pole z pośród kilku innych dostępnych w downloadzie., ale nie korci mnie, by za cenę minimum 120 zł sprawdzić na forum, czy już nie istnieją z nim problemy we współpracy z innymi szablonami.
Moduły
- Sort Entries by Field Module – jeden, jedyny z dostępnych
Dodatki
- nie ma dostępnych pluginów
Szablony
- SobiRestara – tylko jeden szablon i podobnie jak w przypadku SP-GeoMap Field nie będę sprawdzał za cenę min. 120 zł, czy problemy w tym szablonie zostały rozwiązane.
Niezbędnie potrzebne:
- szablony
- szablony
- szablony
- …
Reasumując uważam za przerost formy na treścią uzależnienie dostępu do forum i dokumentacji od wykupienia subskrypcji, bo jest to jedyne źródło informacji o błędach i problemach użytkowników z tym komponentem. Bez możliwości przeczytania forum opisującego problemy nie zaryzykuję żadnych pieniędzy, by dowiedzieć się, czy opisywane problemy są już przeszłością. A problemy są, bo na forum są również tematy w naszym ojczystym języku. Moim zdaniem zupełnie inaczej byłoby, gdyby przeciętny twórca witryny chcący zastosować na swojej stronie świetny komponent SobiPro z dodatkowymi rozszerzeniami miał pewność, że nie wydaje swoich pieniędzy w ciemno. Warto wydać swoje pieniądze na coś, co działa, jest funkcjonalne i nie przynosi kłopotów. Czy tak jest w przypadku rozszerzeń SobiPro nie wiem, bo nadciekawość okraszona walutą euro w przeliczniku złotowym odeszła u mnie wraz z wiekiem. Sądząc po małej liczbie przeglądanych poszczególnych postów na forum myślę, że problemów już nie ma, albo nie zostały rozwiązane, ale żeby sprawdzić to empirycznie nie zaryzykuję swoich pieniędzy. Jeśli takich jak ja będzie więcej, to SobiPro nie uzyska tak dużej popularności, jakim cieszył się Sobi2, a wszystko za sprawą restrykcyjnie ustawionych opcji dostępu.
Radek – pomyśl, czy nie da się inaczej rozwiązać dostępu do informacji, bo ten istniejący system na pewno nie sprawdzi się w 100%, a już na pewno nie sprawdzi się w polskich warunkach. Czy nie można umożliwić czytania postów bez możliwości prowadzenia dyskusji? Także mało który developer warunkuje dostęp do dokumentacji wyłącznie za opłatą. Zapewne u wielu takich jak ja sugerowane zmiany rozwiałby wątpliwości i przyczyniły się do wzrostu popularności nowego komponentu na miarę Sobi2, a przecież chyba o to chodzi. Mylę się?
Ja zrobiłem mini poradnik: http://blog.elimu.pl/7567-sobipro-typu-pol-z-przykladami-poradnik/
z modułów: najbardziej boli brak odrębnego modułu wyszukującego, co prawda coś tam ktoś mi sklecił, ale ... to zawsze proteza
Ja zrobiłem mini poradnik: http://blog.elimu.pl/7567-sobipro-typu-pol-z-przykladami-poradnik/
A ładnie napisałeś :D
z modułów: najbardziej boli brak odrębnego modułu wyszukującego, co prawda coś tam ktoś mi sklecił, ale ... to zawsze proteza
A głosowałeś w ostatniej sondzie: http://www.sigsiu.net/forum/club-board-for-sobipro-discussions/next-application-for-sobipro-poll-(iii)/ ?? :podstep:
A tak na dodatek kilka uwag:
Jest też Community Forum for SobiPro więc mogłeś spokojnie tam zapytać. Ludzie są chętni do pomocy
Mówie to za każdym razem: czy myślisz że gdybyśmy sprzedawali dodatki pojedynczo to byłyby one tańsze niż 30 EUR za sztukę?!!!
Dokumentacji za darmo nie dam bo sam za jej pisanie muszę płacić. I to niemało
Zwróć uwagę że większość postów w Club Board jest oznaczone małym zielonym haczykiem
Co do tego czy dodatki zachęcają do wykupienia subskrybcji czy nie musisz sam zdecydować. Jak na razie się nikt nie skarży. Raczej wręcz przeciwnie (http://www.sigsiu.net/forum/community-board-for-sobipro-discussions/sobipro-club-documentation-complete-or-not/msg111439/#msg111439)
Na zakończenie dodam że my tworzymy te aplikacje których sobie SobiPro community życzy: http://sobipro.sigsiu.net/applications/vote-for-your-app
A tak na dodatek kilka uwag:
Jest też Community Forum for SobiPro więc mogłeś spokojnie tam zapytać. Ludzie są chętni do pomocy
Mówie to za każdym razem: czy myślisz że gdybyśmy sprzedawali dodatki pojedynczo to byłyby one tańsze niż 30 EUR za sztukę?!!!
Dokumentacji za darmo nie dam bo sam za jej pisanie muszę płacić. I to niemało
Zwróć uwagę że większość postów w Club Board jest oznaczone małym zielonym haczykiem
Co do tego czy dodatki zachęcają do wykupienia subskrybcji czy nie musisz sam zdecydować. Jak na razie się nikt nie skarży. Raczej wręcz przeciwnie (http://www.sigsiu.net/forum/community-board-for-sobipro-discussions/sobipro-club-documentation-complete-or-not/msg111439/#msg111439)
Na zakończenie dodam że my tworzymy te aplikacje których sobie SobiPro community życzy: http://sobipro.sigsiu.net/applications/vote-for-your-app
Szukam konkretnych rozwiązań problemów, z którymi użytkownicy SobiPro już się zetknęli. Nie pociesza mnie zadawanie pytań na otwartym forum, w którym jest mydło i powidło.
Są przynajmniej dwie filozofie sprzedaży. Pewnie to Ciebie nie zainteresuje, ale myślę, że lepiej jest jeść małą łyżką ale często niż wysforować cenę i liczyć na to, że ktoś łyknie produkt. Można zarabiać za pomocą wysokiej ceny i niskiej sprzedaży albo niskiej ceny i wysokiej sprzedaży. Posiedziałem trochę w handlu w różnych branżach, więc akurat w tym temacie mnie nie załamiesz. Osobiście preferuję tę drugą formę, bo najczęściej ją stosowałem i nie zawiodła mnie.
W czym widzisz problem? Sprzedawaj oddzielnie dokumentację. Może ktoś ją kupi.
A co oznacza ten zielony haczyk? Nie dowiem się, póki tam nie zajrzę, a nie zajrzę za równowartość minimum 120 zł, bo nadal uważam możliwość czytania postów na forum uzależnioną od wykupienia subskrypcji za przerost formy nad treścią.
No i strzeliłeś sobie samobója. Przeczytałeś pierwszy post gościa z Australii? On też nie był pewny czy warto wykupić subskrypcję i co w niej ujrzy. Cena była dla niego też wysoka. Przez 3 dni nie doczekał się odpowiedzi, więc zaryzykował i stał się lżejszy o 30 euro. Dopiero po jego drugim poście łaskawie odezwał się Robert Vining z SobiPro Documentation and Support Team.
Napisałem w pierwszym poście, ze ten system dostępu nie sprawdzi się w 100%, a na pewno nie sprawdzi się w warunkach polskich. Równowartość 30 euro za możliwość poczytania sobie, to dla Polaków dwa dni ciężkiej pracy za darmo. Dla Australijczyka cena była też wysoka, więc coś jest na rzeczy. A tak zupełnie na marginesie dodam, że w Polsce za 120 zł można kupić opasłe tomiska informatyczne z serii "Biblia...".
Na zakończenie dodam że my tworzymy te aplikacje których sobie SobiPro community życzy: http://sobipro.sigsiu.net/applications/vote-for-your-app
Chcesz mnie Radek rozśmieszyć? Kto ustawił tę sondę i jaki wpływ mieli użytkownicy na dopisywanie kolejnych opcji?
Szukam konkretnych rozwiązań problemów, z którymi użytkownicy SobiPro już się zetknęli. Nie pociesza mnie zadawanie pytań na otwartym forum, w którym jest mydło i powidło.
Tak to właśnie wygląda gdy się tworzy otwarte forum. Skoro Ci się nie podoba to znaczy że Ty byś chciał aby forum było otwarte ale jednocześnie chcesz jakościowo dobrych odpowiedzi. Ergo otwarte forum w którym my i nasi pracownicy udzielają odpowiedzi. Czyli bezpłatna pomoc.
Są przynajmniej dwie filozofie sprzedaży. Pewnie to Ciebie nie zainteresuje, ale myślę, że lepiej jest jeść małą łyżką ale często niż wysforować cenę i liczyć na to, że ktoś łyknie produkt. Można zarabiać za pomocą wysokiej ceny i niskiej sprzedaży albo niskiej ceny i wysokiej sprzedaży. ...
Handel to jedna sprawa. Serwis zupełnie inna. Każdy sprzedany produkt powoduje jakąś ilość pracy. Przede wszystkim administracyjnej, księgowej itd.
Pomijająć fakt że w Niemczech nie opłaca nam się sprzedawać niczego poniżej 20 EUR bo w tym momenencie koszty zjadają praktycznie całą sumę to chyba do cholery jasnej lepiej zapłacić 30 EUR za X produktów niż 20 za każdy pojedynczy.
Dodatkowo trzeba prowadzić w sklepie internetowym X produktów zamiast trzech a to też pochłania ogrom pracy. Szczególnie że w Niemczech wymagany jest zawsze opis produktu także w języku Niemieckim.
W czym widzisz problem? Sprzedawaj oddzielnie dokumentację. Może ktoś ją kupi.
Taki sam jak w punkcie powyżej - doadatkowy produkt.
A co oznacza ten zielony haczyk?
No to chyba nietrudno się domyślić.
No i strzeliłeś sobie samobója. Przeczytałeś pierwszy post gościa z Australii? On też nie był pewny czy warto wykupić subskrypcję i co w niej ujrzy.
Ty chyba niedokładnie czytałeś:
Well I can honestly say if you are considering a membership you will be happily surprised as it is well worth the 1 month membership for the documentation alone, the apps are just a bonus.
Chcesz mnie Radek rozśmieszyć? Kto ustawił tę sondę i jaki wpływ mieli użytkownicy na dopisywanie kolejnych opcji?
Sondy są tworzone z propozycji pisanych przez członków klubu.
Sorry ale ze względu na ostatnią wypowiedź:
Olewam post bo mi szkoda czasu na takie dyskusje
Polecam: http://www.mosets.com/tree/
z modułów: najbardziej boli brak odrębnego modułu wyszukującego, co prawda coś tam ktoś mi sklecił, ale ... to zawsze proteza
Masz dużo racji w swojej wypowiedzi. Ja zadowoliłbym się porządną wyszukiwarką zaimplementowaną w szablonie, bez wyskakującego okna. Coś podobnego do wyszukiwarek stosowanych przez biura podróży. Ciągle rozwiniętą, z szeregiem konfigurowalnych opcji od strony zaplecza. Na razie póki co mój głos jest głosem wołającego na puszczy.
Czyli reasumując @nikszal - tobie się rozchodzi o to 30 euro ?? No bez przesady!! bo znów zaczniemy wałkować temat, że w 99% jest to i tak koszt klienta, który zleca zrobienie witryny ...
Tak to właśnie wygląda gdy się tworzy otwarte forum. Skoro Ci się nie podoba to znaczy że Ty byś chciał aby forum było otwarte ale jednocześnie chcesz jakościowo dobrych odpowiedzi. Ergo otwarte forum w którym my i nasi pracownicy udzielają odpowiedzi. Czyli bezpłatna pomoc.
Uważam, że reagujesz zbyt emocjonalnie i ten ton nie jest na miejscu. W pierwszym poście napisałem, że szukałem rozwiązań problemów związanych za szablonami. Konstrukcja szablonów w SobiPro nie jest tak prosta, jaka była w Sobi2. Ponadto do konstruowania szablonów do Sobi2 był dodatek do Dreamweavera, z którego korzystałem. Dwa szablony zawarte w w komponencie SobiPro najogólniej rzecz nie są szczytem marzeń. Szablon domyślny jest brzydki, bo nie zawiera nic prócz pogrubionej czcionki etykiet pól. Obrazki wyświetlane są tylko w zdefiniowanych wymiarach, nie ma w tym szablonie galerii. W Cars natomiast wystarczy nie wpisać informacji nieobowiązkowych, by zrobił się groch z kapustą. Etykiety pól są wyświetlane obok siebie w jednej linii. By cokolwiek poprawić w tych szablonach, to najpierw trzeba nauczyć się nowego języka programowania. Temu wymogowi z całą pewnością nie sprostają przeciętni zjadacze chleba używający Joomla, którzy będą chcieli zainstalować SobiPro.
Przykro mi z powodu Twojej krótkowzroczności. Nie napisałem, że forum klubowiczów powinno być całkowicie otwarte. Zasugerowałem, by można je było czytać i tylko tyle miałem na myśli. Naturalną reakcją u każdego człowieka jest wahanie się w podjęciu decyzji wymagającej wyłożenia pieniędzy, kiedy sam ma problem z szablonem i widzi tematy postów na forum, do których nie może zajrzeć. Następuje wówczas chwila podjęcia decyzji - zainwestować dość sporą kwotę na stosunkowo krótki okres by zaspokoić swoją ciekawość i mieć możliwość przeczytania postów czy olać problem i olać SobiPro, bo stwarza ten komponent problemy. Jak myślisz - którą opcję wybierze większość?
Handel to jedna sprawa. Serwis zupełnie inna. Każdy sprzedany produkt powoduje jakąś ilość pracy. Przede wszystkim administracyjnej, księgowej itd.
Pomijająć fakt że w Niemczech nie opłaca nam się sprzedawać niczego poniżej 20 EUR bo w tym momenencie koszty zjadają praktycznie całą sumę to chyba do cholery jasnej lepiej zapłacić 30 EUR za X produktów niż 20 za każdy pojedynczy.
Dodatkowo trzeba prowadzić w sklepie internetowym X produktów zamiast trzech a to też pochłania ogrom pracy. Szczególnie że w Niemczech wymagany jest zawsze opis produktu także w języku Niemieckim.Nie twierdzę, że prowadzenie sklepu internetowego to bułka z masłem. Ale widziałem sklepy oferujące po 1000 i więcej produktów i właściciel z tego powodu nie narzekał tak jak Ty, a masz raptem kilkanaście pozycji w SobiPro. Nie do końca także zgadzam się z twierdzeniem, że lepiej jest zapłacić 30 euro za X produktów niż płacić za każdy produkt osobno. Takie twierdzenie ma sens tylko wtedy, kiedy te produkty mają znikome zastosowanie i można je sprzedawać hurtem w jednej opcji. Natomiast produkty specjalistyczne, bardzo wartościowe w swoim zastosowaniu powinny być wg mnie sprzedawane pojedynczo. Wówczas klient ma swobodę świadomego wyboru i wie za co płaci. Dla przykładu wolę zapłacić za ładny szablon z wbudowaną i rozwiniętą wyszukiwarką oraz galerią niż zapłacić 30 euro za 30 dni dostępu i ściągnąć sobie jedyny dostępny szablon, o którym z forum wiem, że przysparza kłopotów i nie wiadomo czy zostały one wyeliminowane. Kwestię zielonego haczyka przy postach wolałbym nie zostawiać w sferze domysłów, bo to oddziaływuje na podświadomość i zamiast zielonej włącza się w głowie czerwona lampka. Empirycznie można to sprawdzić tylko w jeden sposób wydając 30 euro.
Ty chyba niedokładnie czytałeś:
Well I can honestly say if you are considering a membership you will be happily surprised as it is well worth the 1 month membership for the documentation alone, the apps are just a bonus. Czyżby? Ja pisałem o pierwszym poście:
“I am considering getting a single months Club Membership (I would get a longer subscription but for me the cost is too high) to access some of the add-ons (router) and to also have a look at the documentation that is available, plus take a look at the forums posts in the club membership forums like the tips and tricks.”
Wykupił najtańszą subskrypcję aby dotrzeć do dokumentacji i forum. Moim zdaniem nie zrobił tego z czystej ciekawości. Raczej zmusiła go do tego sytuacja, jakiś problem.
Sondy są tworzone z propozycji pisanych przez członków klubu.
Sorry ale ze względu na ostatnią wypowiedź:
Olewam post bo mi szkoda czasu na takie dyskusje
Członkowie klubu nie domagali się bogatszej oferty szablonów? Bardzo mnie to dziwi.
Mnie możesz olewać, ale jestem ciekawy czy z taką samą dozą nonszalancji w swojej wypowiedzi olejesz polski rynek? Użytkowników Sobi2 była całkiem spora rzesza. Czy tak samo będzie z SobiPro? Za rok, najdalej dwa wszyscy użytkownicy Joomla przesiądą się na nowe wersje Joomla i będą szukać nowych rozszerzeń. Mam nadzieję, że do tego czasu znacznie poszerzy się oferta dodatków do SobiPro i warto będzie wykupić choćby tę najtańszą subskrypcję i po 30 dniach kolejną, by wiedzieć co dzieje się na forum. Można tak robić bez końca, aż kieszeń zapadnie na gruźlicę i pojawią się w niej dziury. Tylko taki manewr nie przejdzie u Polaków.
Polecam: http://www.mosets.com/tree/ A masz podobny przykład z SobiPro? Jedna z pozycji menu to:
News in 2.1
---------- Post dodany o 16:57 ---------- Poprzedni post był o 15:43 ----------
Czyli reasumując @nikszal - tobie się rozchodzi o to 30 euro ?? No bez przesady!! bo znów zaczniemy wałkować temat, że w 99% jest to i tak koszt klienta, który zleca zrobienie witryny ...
Reasumując – to mnie chodzi o to, że ciągle mamy możliwość ściągnięcia wersji RC a nie Stable. Update, czysta wersja bez zainstalowanych danych, dostęp do dokumentacji i forum możliwy jest wyłącznie po wykupieniu subskrypcji. Nie znalazłem żadnych zapowiedzi od kiedy wersja RC stanie się stabilna. Tym samym uważam, że wykupywanie w tej sytuacji subskrypcji mija się z celem, ponieważ żadna z trzech subskrypcji (brązowa, srebrna, złota) niczego nie gwarantuje. Zwłaszcza ta złota, bo na polskie warunki kosztuje krocie. W zamian nie wiadomo, czego można oczekiwać, czy pojawią się dodatki godne uwagi.
Nie przesadzam pisząc o tych 30 euro. Dla jednych jest to mała kwota, a dla innych, tych hobbystycznie administrujących Joomla już taka nie jest. Załóżmy, ze wykupię brązową, zainstaluję klientowi SobiPro z jakimś dodatkiem (oferta dodatków na razie nie jest oszałamiająca) i po 40 dniach okaże się, że wyszła wersja stabilna lub nastąpiły jakieś poprawki w zainstalowanym przeze mnie dodatku. Co mam wówczas zrobić:
a) Zakupić ponownie subskrypcję, zapłacić z własnej kieszeni i za darmo dokonać aktualizacji u klienta?
b) Poinformować klienta, że miał zainstalowaną wersję RC, a ponieważ teraz ukazała się wersja stabilna więc musi mi dopłacić?
Żadna z obu wersji w przypadku wykonywania usług dla mnie nie jest do przyjęcia. Dodatkowo dostępna oferta szablonowa wcale nie kusi składaniem propozycji wykonywania usług.
Proszę Cię bardzo, zrób mi tą przysługę i nie korzystaj z SobiPro. I broń Boże nie kupuj subskrybcji bo się chyba powieszę z taką klientelą.
Nawet Ci lepszy komponent znalazłem: http://www.comdev.eu/joomla-extensions/jomdirectory/features << fajny i polski,
Proszę Cię bardzo, zrób mi tą przysługę i nie korzystaj z SobiPro. I broń Boże nie kupuj subskrybcji bo się chyba powieszę z taką klientelą.
Nawet Ci lepszy komponent znalazłem: http://www.comdev.eu/joomla-extensions/jomdirectory/features << fajny i polski,
Cieszę się, że swoją wypowiedź ująłeś w trybie przypuszczającym (‘chyba’), a nie oznajmiającym, bo przyczynę Twojego rozstania z życiem polski sąd mógłby potraktować jako efekt karalnego stalkingu. Ale żarty na bok.
Sam podrzuciłeś link do alternatywnego rozwiązania, które uważam za wcale nie głupie. Tym bardziej, że cena rocznej subskrypcji nie wiele odbiega od rocznej subskrypcji SobiPro. Szczególnie chodzi mi o joomEstate Pro, bo od dłuższego czasu krąży mi po głowie pewien pomysł wdrożeniowy związany z nieruchomościami i turystyką. Dodatkowo na korzyść przemawia dostępność od ręki modułów i pluginów do joomDirectory i joomEstate Pro.
Dokopałem się w końcu do informacji i bardzo się cieszę, że już na dniach ma pojawić się stabilna wersja komponentu. To naprawdę jest dobra informacja, bo już można wiązać poważne plany z zastosowaniem SobiPro. Jednak sam komponent w moim przypadku tylko połowicznie zapewni mi realizację zamierzenia, a na interesujące mnie aplikacje, moduły i dodatkowe typy pól według informacji na stronie http://sobipro.sigsiu.net/sobipro/roadmap trzeba czekać do bliżej nieokreślonego terminu w przyszłym roku. Wiele zależy w jakiej kolejności będą one powstawać. W szczególności chodzi mi o zapowiadane powstanie: Search Module, Live Search Application, Media Field, Menu Module, Favorites Application, Contact Form Field, Gallery Field. Z tych obecnie dostępnych interesuje mnie jedynie SP-GeoMap Field, ale jeszcze nie nadszedł właściwy czas, bym kupił subskrypcję.
Uważam, że z Twojej strony nie potrzebna jest ta ironia, bo za kilka czy kilkanaście miesięcy za te same pieniądze można będzie mieć o wiele więcej niż teraz przy jeszcze nie do końca stabilnej wersji komponentu. Stań na chwilę po drugiej stronie barykady i wczuj się w rolę potencjalnego użytkownika, a wysnujesz z tej sytuacji identyczny wniosek. Ja rozumiem, że prowadzenie biznesu polega na dążeniu do osiągania zysku, zwłaszcza kiedy zainwestowałeś w ten projekt, ale zysk zależy między innymi od właściwie prowadzonego marketingu i reklamy oraz atrakcyjności oferty. Marketing i reklamę masz bez zarzutu, a na atrakcyjną ofertę niestety użytkownicy jeszcze muszą poczekać, a Ty wraz z nimi na zysk. Mam nadzieję, że optymalnym terminem nie okaże się rok 2013, tylko nastąpi to znacznie wcześniej.
I proszę nie miej urazy za moją szczerość. Zawsze ceniłem produkty Sobi, bo były bardzo funkcjonalne i miały wszechstronne zastosowanie. O istnieniu Sobi2 już zapomniałem, wiec bardzo bym się cieszył, gdyby SobiPro osiągnęło taki sam sukces i miało jeszcze więcej zadowolonych użytkowników.
..ię cieszył, gdyby SobiPro osiągnęło taki sam sukces i miało jeszcze więcej zadowolonych użytkowników.
Wiesz ja na brak klientów nie narzekam także (w tym także sporo polskich), a z tych których mam praktycznie wszyscy są zadowoleni, ...także ogólnie mi to delikatnie rzecz ujmując jest dość obojętne czy w Twoim przekonaniu jest to atrakcyjna oferta czy nie :D
Wiesz ja na brak klientów nie narzekam także (w tym także sporo polskich), a z tych których mam praktycznie wszyscy są zadowoleni, ...także ogólnie mi to delikatnie rzecz ujmując jest dość obojętne czy w Twoim przekonaniu jest to atrakcyjna oferta czy nie :D
Bardzo się z tego cieszę. Jednak poczekam do chwili, kiedy listy dostępnych rozszerzeń będą wystarczająco długie. Wówczas w zasięgu będę miał forum i w okresie miesiąca zdążę przeczytać wątki na temat wcześniej poruszanych problemów, z którymi i ja będę miał do czynienia. Nie lubię kilka razy płacić za to samo :lol:, tak samo, jak do kina nie chodzę dwa razy na ten sam film. A jeśli będe odczuwał nieodpartą potrzebę nauczenia się czegokolwiek na pamięć, to wezmę z półki pierwszą lepszą książkę :D i zacznę wkuwać tekst.
Pozdrawiam
Na wejściu smoka byłem z 10 razy a może 20, sam już nie pamiętam. Chyba czas zakończyć tą dyskusję :)
vBulletin® v4.2.5, Prawa przedruku © 2024 vBulletin Solutions, Inc. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tłumaczenie: Polskie Centrum Joomla!