Zmiana linka do strony głównej w menu górnym

[danex]

Witam

Mam menu górne, w którym są linki do poszczególnych podstron.
Pierwszy link to link do http://moja-strona.pl, czyli do strony głównej.
Z pewnych względów chcę zmienić ten link na powiedzmy http://moja-strona.pl#aaa - jak to zrobić?
Jak zmieniam typ linka na zewnętrzny i podaję dokładnie taki jaki chcę, to strona główna nie ładuje się tylko pokazuje błąd 404.

[zwiastun]

Wydziwiasz. Link do strony głównej jest linkiem do strony głównej. Koniec, kropka :)

[danex]

A zasadę 'first link count' znasz?
Pytanie nadal aktualne.

[zwiastun]

A co to jest adres strony głównej albo startowej (zwał jak chciał) rozumiesz?
Dalej twierdzę, że widziwiasz. :)

[danex]

http://moja-strona.pl#aaa (http://moja-strona.pl/#aaa) to też adres strony głównej.

[zwiastun]

No tak, masz rację, dla wydziwiaczy. Tylko jakie to ma znaczenie?
Czekaj, może ktoś wymyśli, jak Joomla! wygeneruje Ci taki link do strony głównej

[danex]

Ma zasadnicze znaczenie dla pozycjonowania. Już pisałem: 'first link count'.

[zwiastun]

Choć nie jest to problem Joomla!, chętnie poczytam Twoich wywodów na temat wyższości witryn, którym wydziwiacze ustawią do strony głównej adres, jaki chcesz ustawić zamiast adresu domeny. Jak mniemam, będą to wywody na temat wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia. Ale może niedokształcony jestem, a na dokształt nigdy nie jest za późno. Proszę zatem, wyprowadź mnie ze stanu nieświadomości.
PS
1. Co miał udowodnić adres http://moja-strona.pl#aaa, też nie potrafię zrozumieć. Twoim zdaniem jest to adres strony głównej, a moim zdaniem twierdzenie, że jest to adres strony głównej, jest taką samą bzdetą jak tysiące innych bzdet autorstwa domorosłych pseudopozycjonerów.
2. Co ma do adresu strony głównej zasada pierwszego linku, też nie rozumiem. Ale, jak sądzę, to również jedna z tajemnych tajemnic fachmanów nabijających innych w butelkę.

[danex]

Widzisz, jak się o czymś pisze, to wypada coś na ten temat wiedzieć. Trochę cię uświadomię, bo żal patrzeć jak się miotasz.
Po pierwsze: adres http://moja-strona.pl#aaa (http://moja-strona.pl/#aaa) jest dla użytkownika stroną główną, a dla google zupełnie innym linkiem niż http://moja-strona.pl.
Po drugie: google liczy tylko pierwszy link na stronie do konkretnego adresu, jeżeli na każdej podstronie na górze będę miał link do strony głównej z anchor textem (trudne słowo) np. "Strona główna", to już nie umieszczę w tekście linku do strony głównej z anchorem np. "okna drewniane Skierniewice", bo to nie ma sensu - google i tak go nie weźmie pod uwagę.

A teraz przeproś.

[zwiastun]

Dziękuję Ci za wyjaśnienie. Przykro mi jednak, ale pozostanę przy swoim zdaniu.
Po pierwsze: adres http://moja-strona.pl#aaa jest adresem do zakładki na stronie głównej, a nie do strony głównej (kotwicą, ale niektórzy wolą pisać-mówić anchorem, bo język polski jest trudna mowa). Taka oczywista oczywistość dla niewydziwiaczy a dla znających się na rzeczy.
Po drugie: zasada pierwszego linku na stronie dotyczy odnośników umieszczonych na stronie a nie adresu strony.
Po trzecie: umieszczanie na swojej stronie (podstronie) linków do tej swojej strony (podstrony) jest psu na budę, a nie dla Google: Google indeksuje tę stronę z jej adresu, a nie z linku umieszczonego do niej na stronie..

Przepraszać Cię nie będę, bo jakoś nie mogę się dopatrzeć w swoich wypowiedziach nawet jednego słowa ad personam (też trudne, ale Ci objaśnię: odnoszące się do osoby) - reaguję na bzdety, które być może nieświadomie popularyzujesz (a więc odnoszę się do rzeczy: ad rem, gdybyś szukał trudnego słowa - używanie 'trudnych' słów przydaje niektórym powagi i utwierdza, że poruszają się w sferach mądrości niedostępnych niedokształciuchom). Nie mam więc za co przepraszać. Ale Ty, jak sądzę, teraz spojrzysz na swój tekst pod tym samym kątem i przeprosisz, bo masz za co (impertynencję wprost pod moim adresem, że piszę o czymś, o czym nie wiem, że się miotam) - gdybyś sam nie wołał o nienależne Ci przeprosiny, przeszedłbym nad tym do porządku, przyjmując, że to retoryka tylko, a nie wyraz niecnej intencji.

PS Oczywiście, możliwe, że jest w tym wszystkim coś na rzeczy, ale póki co, nie wyjaśniłeś, co.

[danex]

Brnij dalej.
Nie będę ci już więcej tłumaczył rzeczy, które są powszechnie znane i opisane. Ty wiesz lepiej, np. to, że google nie bierze pod uwagę linków wewnętrznych. :lol:

http://www.seosos.info/2010/10-najczesciej-popelnianych-bledow-seo-w-witrynach-internetowych-2/

[zwiastun]

Mistrzu! Ja umiem czytać. Naprawdę. Uczyli mnie tego ponad 50 lat temu całkiem dobrzy nauczyciele. Umiem czytać nawet ze zrozumieniem. I dlatego niewielu udaje mi się wcisnąć ciemnotę. Przeczytaj artykuł, który mi przywołałeś, może zrozumiesz. A jeśli jesteś jego autorem, to zalecam doświadczenie jednego z wybitnych fizyków:
Wygłosił raz wykład dla studentów. Nie zrozumieli. Przerobił, wygłosił po raz drugi - nie zrozumieli. Przerobił po raz trzeci i... zrozumiał.
Co z przeprosinami :) ?
PS Bez zbędnej retoryki - przemyśl sprawę, bo mam wrażenie, że pakujesz się w jakąś ślepą uliczkę. Nie ma co kombinować (wydziwiać) z linkiem do strony głównej w sposób, o jakim piszesz w pierwszym poście. Słowo "anchor" w tekstach o zasadzie pierwszego linka odnosi się do tekstu odnośnika, a nie do zakładki na stronie oznaczonej jakimś identyfikatorem, do której odwołujemy się przez adres#nazwazakotwiczenia.

[danex]

BUHAHAHAHA :lol:
Chyba każdy normalny, mający jakie takie pojęcie o pozycjonowaniu, wie że anchor tekst, to teskt zawarty w linku, a nie żadna kotwica np. #aaa, mimo że nazewnictwo podobne. Ta kotwica aaa jest tylko po to, żeby link był różny. Rozumiesz to? RÓŻNY LINK, mimo że wskazujący na to samo.
Przeczytaj jeszcze raz to co poniżej, walnij się w łeb jak nie zrozumiesz i tak do skutku.

Podstawowa zasada dotycząca indeksowania linków w ramach jednej podstrony, jeśli na danej stronie znajdą się dwa lub więcej linków prowadzących pod ten sam adres znaczenie ma pierwszy występujący w ciele dokumentu, licząc od jej góry.

[zwiastun]

I komu po co ta oczywista oczywistość?

Podstawowa zasada dotycząca indeksowania linków w ramach jednej podstrony, jeśli na danej stronie znajdą się dwa lub więcej linków prowadzących pod ten sam adres znaczenie ma pierwszy występujący w ciele dokumentu, licząc od jej góry.

Ponieważ Twoja ostatnia wypowiedź jest wyrazem zwykłego chamstwa a nie dowcipu, muszę Cię pożegnać.