PDA

Zobacz pełną wersję : GNU GPL v3 (Commercial)



malajka
29-08-2012, 19:22
Witam,

Czytałem na forum o licencjach.. i zamiast dokładnego zrozumienia sprawy zrobił mi się mętlik w głowie.

Contact form z polski:
http://www.perfect-web.pl/download/joomla/modules/file/10-module-pweb-ajax-popup-contact-form

€ 8.99 net (€ 11.06 gross) one domain
€ 30.00 net (€ 36.90 gross) unlimited number of domains

Czy jeżeli kupię dodatek za 8,99 to będę mógł go używać tylko i wyłącznie na jednej stronie ?
Rozumiem, że jak zakupię wersję za 30e to będę mógł używać jej na wszystkich swoich domenach?
Co z domenami które nie należą fizycznie do mnie a do których posiadam dostęp?

Za co tak naprawdę płacę ?

zwiastun
29-08-2012, 20:34
Najogólniej: Licencja GNU GPL nie oznacza, że rozszerzenie jest bezpłatne. Oznacza, że rozszerzenie jest wolnym oprogramowaniem z otwartym kodem, wydanym na warunkach GNU GPL, które są spisane w dokumencie liczącym 17 rozdziałów, więc nie sposób go przedstawiać w jednym czy 2 zdaniach.
1. Możesz wykorzystywać program do jakiegokolwiek celu
2. Masz prawo analizować kod i dostosowywać go do swoich potrzeb
2. Masz prawo rozprowadzać kopie programu (a nawet pobierać za to opłatę)
3. Masz prawo ulepszać program i udostępniać ulepszenia.

Płacisz za to, na co umawiasz się w transakcji z kontrahentem. Jeśli uważasz, że transakcja jest niezgodna z literą i duchem GNU GPL (np. ja tak uważam), to jej po prostu nie zawieraj.

malajka
29-08-2012, 20:49
Czyli rozumiem że nawet jak zakupię kopię za 8.99 (do zastosowania 'na jednej domenie') w myśl licencji mogę z niej korzystać na wielu domenach a nawet teoretycznie oficjalnie ją odsprzedać dalej ?
Może więc nie płacę za możliwość instalowania dodatku na wielu domenach a za tzw. support przez rok. hmm
Czy może jest to tak że zakup równoznaczny jest z zaakceptowaniem warunków sprzedawcy, czyli w momencie zakupu zobowiązuję się do instalowania dodatku tylko na domenie xy.z ?

zwiastun
29-08-2012, 21:45
Ja napisałem dość jasno, jak mi się wydaje: Płacisz za to, na co umawiasz się w transakcji z kontrahentem. Jeśli uważasz, że transakcja jest niezgodna z literą i duchem GNU GPL (np. ja tak uważam), to jej po prostu nie zawieraj.
Nie napisałem, że masz nie dotrzymywać umowy.

malajka
30-08-2012, 20:43
Informacja na stronie przy rejestracji:
"Niniejszym zawieram umowę licencyjną o treści określonej standardem GNU GPL v3
z Majestic Media sp. z o.o., ul. Zaleskiego 1, 31-525 Kraków, Polska, NIP: 675-141-99-03,na rzecz XXX"

deviapps
30-08-2012, 21:12
na marginesie: Kupiłem kiedyś komponent allegro dla jednej domeny - okazało się, że kod jest zaszyfrowany i wymaga jakiegoś rozszerzenia zendowego. Po wielu mailach, telefonach i interwencjach przez ftp wyliczyłem, że support kosztował ich firmę więcej niż zapłaciłem. Zgodnie z GPL powinni z produktem dostarczyć kod źródłowy, co wyszło by ich taniej, bo sam mógłbym się rozeznać dlaczego coś nie działa.

Możesz kupić dla jednej domeny z myślą o innym użyciu, możesz dostać nieczytelny kod w którym zaszyte są treści utrudniające używanie w środowisku innej domeny.


Co z domenami które nie należą fizycznie do mnie a do których posiadam dostęp?
unlimited number of domains - nazywa się developer access, czyli rozumiem, że instalujesz bez ograniczeń swoim klientom dla których robisz strony - nie musisz być właścicielem domeny.

Nie wiem tylko co oznacza u nich:

Oświadczam, że nie nabywam licencji na cele osobiste podmiotu podanego w polu Nazwa klienta lub jego pracowników, w tym byłych pracowników, wspólników, udziałowców, akcjonariuszy, członków spółdzielni i ich domowników, członków organów stanowiących osób prawnych lub członków stowarzyszenia.

Karol99
30-08-2012, 21:38
Generalnie mocno to pokręcone... Nie prościej - i taniej, bo nawet darmo - użyć Foxcontact (http://extensions.joomla.org/extensions/contacts-and-feedback/contact-forms/16171?qh=YToxOntpOjA7czoxMDoiZm94Y29udGFjdCI7fQ%3D %3D)?

malajka
30-08-2012, 22:59
Po prostu akurat czytałem trochę o licencjach w sumie nadal czytam w wolnej chwili, i tak mi się to rzuciło by nie powiedzieć zakuło w oczy na tej stronie z formularzem.
Chciałem tylko zapytać czy to ja źle coś rozumiem czy ktoś inny :)

zwiastun
30-08-2012, 23:27
Jeśli ktoś formułuje zasady kontraktu, które Ci nie odpowiadają, nie zawieraj kontraktu.
Jeśli ten ktoś Twoim zdaniem narusza jakiekolwiek reguły, np. w tym konkretnym przypadku GNU GPL, nie daje Ci to najmniejszego prawa do nierespektowania zawartej umowy. Możesz sobie z nim podyskutować przed zawarciem umowy, a potem to już tylko możesz jej albo dotrzymać, albo sprzeniewierzyć się swojemu słowu.
Oczywiście, możesz też od niej odstąpić, ale konsekwentnie.

Krótko mówiąc, nie jest to kwestia interpretacji licencji GNU GPL.
Licencja GNU GPL jest dość klarowna. Masz dostęp do kodu? Masz. Możesz go studiować? Możesz? Możesz go doskonalić? Możesz. Możesz rozpowszechniać swoje udoskonalenia? Możesz.

Możesz rozprowadzać kopie programu? Możesz, choć w tym momencie pojawi się drobny problemik: na tych samych warunkach, na jakich sama uzyskałaś program. Tym warunkiem było wniesienie na rzecz autora niewielkiej opłaty licencyjnej (8€ czy 30€ to naprawdę symboliczna opłata za program).

Głupotki zacytowane przez @deviaapss pomijam, nie mogę ich znaleźć na stronie, a skoro są, to trzeba by je dojaśnić z licencjodawcą.

Istota sprawy: korzystasz z czyjejś pracy, do której ten ktoś ma pełne prawa autorskie. Zawierasz z nim umowę na pewnych warunkach.
I tak, jak już pisałem wcześniej: jeśli uważam, że proponowana Ci umowa nie jest zgodna z GNU GPL, to jej po prostu nie zawieraj. Innej drogi nie ma. Możesz też zgłosić raport do Free Software Foundation.

deviapps
31-08-2012, 00:52
Z tego, co pamiętam, to autor pracy na podstawie której ktoś inny wykonał dzieło ma prawo domagania się respektowania licencji. W przypadku rozpowszechniania rozszerzeń na innej licencji niż GPL autorzy Joomla! mogą dochodzić swoich praw. Jeden z nich kiedyś się wypowiadał, że tego nie robią, bo to oczywiście nie ma głębszego sensu.

Trzeba by było rzeczywiście ich się spytać o niespójności, bo niby przy rejestracji ('podpisujesz' uzyskanie licencji GPL przy rejestracji a nie przy zakupie?). Niby opisują tam GPL, ale oddają oprogramowanie z limitem na jedną domenę czyli nie dają "2. Masz prawo rozprowadzać kopie programu (a nawet pobierać za to opłatę)"

Być może w trakcie zakupu okazuje się, że odbierasz oprogramowanie na innej licencji niż GPL.
Prawdopodobnie tekst, który zacytowałem ze strony rejestracji jest jakąś próbą obejścia rozpowszechniania: otrzymujesz licencję, ale nie możesz jej użyć dalej, bo zobowiązujesz się jej nie używać?

Już dalej nie wnikam, różnie firmy kombinują i każdy ma swoją interpretację.