PDA

Zobacz pełną wersję : Sztuka perswazji



Jdwind
20-11-2012, 20:50
Taka ciekawostka znaleziona tutaj (http://lubartow24.pl/informacje/lokalne/49295/promenada_on-line_/), a tutaj strona (http://jezioro.firlej.pl/) o której mowa (szablon o ile dobrze widzę beez20). Pozostaje jedynie pogratulować siły przebicia. Ktoś przebije kwotę za wykonanie? :)

ugly kid joe
21-11-2012, 12:46
lol, a ilu freelancerów w komentarzach domaga się etatu. :hmm:

Bazyl
21-11-2012, 12:52
A to Polska właśnie...

Szkoda gadać

Jdwind
21-11-2012, 20:40
Może ma to jakiś delikatny związek z tematem, a może nie... ale przypomniał mi się dowcip:
Prezes wzywa kandydata na rozmowę i mówi:
- gratuluję, wszystkie warunki i kryteria pan spełnia, od jutra zostaje pan v-ce prezesem w naszej firmie! Chce Pan coś powiedzieć?
gość (dość powiedzieć, że z samego wyglądu mało rozgarnięty) mówi pod nosem:
- dziękuję
- a nic więcej pan nie powie?
- dziękuję, tato...

Bazyl
21-11-2012, 20:42
Moim zdaniem strzał w dziesiatkę, pewnie...

trzepiz
21-11-2012, 21:07
Podobno teraz jest moda na "minimalizm". Może wykonawca zbyt bardzo się przejął tym trendem :)

ugly kid joe
22-11-2012, 09:52
jest pewna duża różnica pomiędzy wykonaniem kosztów projektu, a zrobieniem w jego ramach czegoś ciekawego. tutaj wykonano koszt i nikt do nikogo pretensji mieć nie może. szkoda jedynie, że nie podano firmy wykonującej te stronę, a to chyba obowiązek.

Dziudek
22-11-2012, 10:54
Z jednej strony można powiedzieć - "przecież każdy może się zgłosić do przetargu i zaoferować lepszą ale i tak gwarantującą dobrą marżę cenę" z drugiej strony i tak wiadomo, że przetargi często wyglądają tak jak wyglądają, wystarczy sobie przypomnieć głośną aferę dotyczącą przetargów informatycznych i wszystko w tym temacie... Niestety sprawdza się tutaj legendarny kwadrat podziału pieniędzy na publiczne i prywatne - tu mamy do czynienia z publicznymi pieniędzmi wydanymi na publiczne cele - efekt jest łatwy do przewidzenia, bo i nikt za to nie poniesie konsekwencji...

Jdwind
22-11-2012, 11:02
Ja mam już nawet mocne, noworoczne postanowienie - w przyszłym roku chciałbym chociaż jedną taką stronę zrobić. Oczywiście nie mam na myśli ani wyglądu, ani funkcjonalności. :)

Gall Anonim
22-11-2012, 12:12
Witam,
tak sobie czytam to co napisaliście i myślę że warto dodać coś od siebie,
@Jadwin - ja bym nie przesadzał z tym optymizmem - bo zakres cen jest za strony robione z funduszy unijnych jest dość szeroki - waha się z tego co wiem od mniej więcej 2000 netto do (czasami) kilkudziesięciu tysięcy netto (na razie nie słyszałem o innych).
Zależy od tego co było priorytetem przetargu , jak również od tego jakie środki są faktycznie dostępne na element projektu jakim jest witryna internetowa ( przykładowo o ile dobrze kojarzę powyżej 400 euro w przeliczeniu oraz instytucjach państwowych przetarg jest obowiązkowy).
Odpowiadając na jeszcze jedno zagadnienie w tym temacie - podanie autora/wykonawcy niekiedy nie jest wymagane (nie wiem czy zależy to od samego projektu, od jego typu czy też innych czynników jednak czasami jest to wręcz element umowy zawieranej pomiędzy zleceniodawcą a zleceniobiorcą //w treści witryny nie zostanie zawarta informacja o wykonawcy//.
@Jadwin - gdybyś się kiedyś interesował tym zagadnieniem to pamiętaj również że w zależności od programu z którego pozyskiwane są środki/dotacje niekiedy warunkiem bezwzględnym jest to że przystępują tylko firmy, niekiedy zaś mogą to robić również "wolni strzelcy" na umowę o dzieło lub zlecenie.
Pzdr
A że przypadek który został tutaj zaprezentowany jest dość ciekawi i zastanawiający to już inna sprawa :lol:

ugly kid joe
22-11-2012, 13:14
do 10 000 złotych / netto żadna jednostka administracyjna nie musi robić przetargu np. na strony www, intranety itd. doskonale wiemy, że pół miliona ( 554 tys ), zapłacił sąd najwyższy ( bez przetargu ), za podobną jakość strony, z tym, że tam użyto sformułowania "modernizacja istniejącego".

podanie podstawowych danych wykonawcy powinno być zawarte w publicznej dokumentacji przetargowej. dobra zasadą też jest podawanie jej w stopce. w przypadku rpo, był to swego rodzaju czysty marketing.

Gall Anonim
22-11-2012, 16:29
Wskaż proszę konkretne uregulowanie prawne odnoszące się do wykorzystania środków pozyskanych z dotacji europejskich w przypadku jednostek naukowych finansowanych z budżetu Państwa - moja żona jest pracownikiem naukowym takiej jednostki i chętnie byśmy się dowiedzieli jaki są faktycznie uregulowania w tym względzie ponieważ w miejscu jej pracy obowiązują uregulowania o których napisałem.
Pzdr

moje
22-11-2012, 17:30
do 10 000 złotych / netto ...
Do 14 tyś. PLN netto.

W BIPi samorządu powinny być informacje o przetargu i jego wyiku. Podkreślam, powinny być.

ugly kid joe
22-11-2012, 17:30
chłopie, a co mnie obchodzą jednostki naukowe.

w wątku mowa o jednostkach administracyjnych i nie trzeba mieć dyplomu, żeby poprosić taką jednostkę administracji ( jak wspomniany sąd najwyższy ) o dokumentację zamówienia ( mówimy o finansach publicznych ) albo skorzystać z wyszukiwarki, gdzie w wynikach pełno jest zamówień z urzędów gmin, ich specyfikacji i podstawy prawnej.

no chyba, że nie potrafisz sam znaleźć. wtedy pytaj żonę naukowca.


Do 14 tyś. PLN netto.

W BIPie samorządu powinny być informacje o przetargu i jego wyniku. Podkreślam, powinny być.

czyli coś sie zmieniło, ja pamiętam jeszcze te 12 tys z groszami brutto. dawno tego nie robiłem, bo to nie interes, ale dzięki za korektę.

Jdwind
22-11-2012, 22:58
@Jadwin...[ciach]
Gall - zaraz zacznę Bull na Ciebie mówić :P

doominik
26-11-2012, 19:07
Login: admin
hasło: admin1
Nie działa. Prawdopodobnie te 40 000zł poszło na wymyślenie jakiegoś super skomplikowanego hasła. :D

ugly kid joe
29-01-2013, 17:06
wykonawca

http://jezioro.firlej.pl/templates/phoca_nature/templates.php

arabikus
11-02-2013, 21:26
Masakra, i to na właśnie takie niefunkcjonalne kwiatki wydawane są publiczne pieniądze :/

Programista PHP
12-02-2013, 03:59
Hymm... To jeszcze dramat czy już komedia ? Brak słów :blink:

Jdwind
19-03-2013, 23:09
Myślałem, że tamta cena to szok, ale to co piszą tutaj (http://biznes.interia.pl/media/news/rzadowa-samowolka-w-sieci-rzadzi-balagan,1902657) to dopiero przebitka. I szok oczywiście, szkoda słów... Tutaj (http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow) rzeczona strona (wg komunikatu jeszcze w wersji beta). Chociaż w sumie zakładki menu takie ładne, różnokolorowe... i jest wyszukiwarka Google, i link do YT, i nawet powiększarka (i pomniejszarka) tekstu :).

souacz
20-03-2013, 00:26
Kiedyś znajoma z pewnej gminy namówiła mnie do startu w przetargu na stronę jednostki podległej gminie. Że gmina nie najbogatsza a wymagania niezbyt wysokie zaproponowałem witrynę wykonaną na bazie Joomla! 1.5 (było to dawno temu) i wyceniłem na 4.000 zł (i tak od "normalnego" klienta żądałbym dużo mniej).

Wygrał ktoś zupełnie inny, cena za stronę wyniosła 15.000 zł i wykonana została na... Joomla! 1.0 i darmowej templatce....

Welcome to Poland, to the Disneyland...

Jdwind
20-03-2013, 00:58
Zdecydowanie musiały zaważyć względy kosztów oraz aktualności skryptów :) Może to nie miejsce do takich porównań, ale obawiam się, że podobnie było np. przy przetargach na budowę autostrad, i pewnie nie tylko tego.

souacz
20-03-2013, 01:07
Mogę Cię zapewnić, że dokładnie tak samo. Mój znajomy ma firmę brukarską, pracował jako podwykonawca przy budowie wysepek, zjazdów, itp. przy autostradach.
Zna sytuację "od środka" - opowiadał mi o tych przetargach. Tak samo zresztą odbywają się np. miejskie przetargi na budowy i remonty chodników. Nie mówiąc o tym, że jakość wykonania ma być podła bo chodzi o to, że firma, która robiła taki chodnik wkrótce po przelewie znika z rynku (zatem nie ma kto dokonać napraw gwarancyjnych) i trzeba ogłosić nowy przetarg na poprawki, który wygrywa inna firma "skoligacona" z poprzednim wykonawcą.

Myślę, że podobnie jest w naszym fachu.

michalszafranski
04-08-2013, 11:04
Już niedługo na swoim blogu pochwalę się materiałem i poradnikiem na tamat tej trudnej sztuki, ale bardzo praktycznej. Umiejętność przekonywania do czegoś jest często bardzo się przydaje.

Gall Anonim
03-09-2013, 11:32
Przetargi to tylko papierkowa formalność, od początku, bez rozstrzygania przetargów wszystko jest już wiadomo.
Więc muszę cię zmartwić - mylisz się - reguła jest taka - pisze się o przetargach co do których istnieje domniemanie graniczące z pewnością sytuacji jaką wskazałeś - o tych które nie budzą wątpliwości - nikt nie pisze - i pamiętaj iż cena jest tylko jednym z wielu elementów przetargu - osobiście nie wybrałby raczej najtańszej oferty - rzeczy dobre muszą kosztować adekwatnie do swojej jakości.
Pzdr

Pawlikk
13-09-2013, 10:03
Już niedługo na swoim blogu pochwalę się materiałem i poradnikiem na tamat tej trudnej sztuki, ale bardzo praktycznej. Umiejętność przekonywania do czegoś jest często bardzo się przydaje.

Jak ktoś tego nie ma od urodzenia, to się nie nauczy sztuki perswazji w tydzień, miesiąć, poł roku ,...

santi
14-09-2013, 18:26
dlaczego... jestemm innego zdania. oczywiście wszystko zależy od tego jakie sie ma predyspozycje ale bez przesady

Dobry1878
09-10-2013, 13:59
Sztuka perswazji to jedna z najstarszych technik marketingowych. Latami ewoluowała.

Gall Anonim
16-10-2013, 20:10
Mam propozycje: od dzisiaj piszemy o sytuacjach kiedy krewni i znajomi królika zostali pogonieni do norki.
:-)

Jdwind
17-10-2013, 02:24
Gall - chcesz z tematu o realiach zrobić temat science fiction? :)

souacz
17-10-2013, 02:35
Obawiam się, że pogonić króliczą familę da się jeno kijem...

--- sent from Galaxy S2 using Tapatalk 4

Gall Anonim
17-10-2013, 09:49
chcesz z tematu o realiach zrobić temat science fiction?
Aż tak źle?
Użyłem swojego rodzaju przenośni ale chodzi mi o to że jest jednak cała masa fajnych przypadków kiedy uzyskuje się zlecenie zupełnie uczciwie i bez żadnych przekrętów, a osobiście znam ich całą masę. Sytuacje godne napiętnowania odnoszą się zazwyczaj do budzetowej strefy gospodarki a przynajmniej do państwówki.
W sektorze prywatnym takie sytuacje nie mają same w sobie racji bytu.
Co do przetargów - najniższa cena w wielu sytuacjach nie jest faktycznym priorytetem chociaż mogłoby się tak wydawać.
Dlatego proponuję pokażmy teraz kilka fajnych kwestii chociażby takich że "brałem udział w przetargu, przegrałem ale wygrał wykonawca który perfekcyjnie wykonał swoje zadanie",
a nie ciągle muuuuuuuuuuu.
Kurcze - żyję w cudowanym kraju, spotykam całą masę fantastycznych ludzi którz w większości na codzień głównie narzekają :D
Czy uśmiechać się będziecie do siebie tylko na Joomla Day albo spotykając rodaka na Kamczatce, czy też w autobusie lub tramwaju?
No dobra, to sobie pofilozofowałem a teraz zabieram się do roboty.
Pzdr

Jdwind
30-10-2013, 12:18
Ot taki przykład - ogłoszenie o pracy (http://www.pupstalowawola.pl/oferty_pracy/oferta_szczegoly/1360.html) dla (tak tak) prezesa zarządu :). Całkiem możliwe, że kandydat już jest, bo nawet o wykształceniu nie wspomnieli, wystarczy być dyrektorem z zawodu (min. 10 lat) oraz mieć prawo jazdy kat. B.

damian76
29-01-2014, 20:03
I idziesz tam, a wtedy okazuje się, że jest wobec Ciebie jeszcze 30 róznych wymagań, których nie jesteś w stanie spełnić...

Jdwind
25-03-2014, 22:53
Ale TEGO (http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/powstal-portal-dla-osob-bezdomnych-skorzystaja-te-ktore,2003523,4199) chyba przebić się nie da (chociaż wszystko w naszym pięknym kraju jest możliwe) - jak piszą: 49 mln zł kosztowała budowa portalu internetowego dla bezdomnych i osób szukających pomocy społecznej. Na utrzymanie Emp@tii rocznie będą potrzebne 2 mln złotych - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna". Kto podwyższy stawkę? :)