Mam stronę na szablonie Eco Spa JoomlaXTC Eco Spa template for Joomla! 1.5.26
Przerobiłam sobie kilka miesięcy temu szablon na swój użytek trochę po omacku i to cała moja znajomość Joomli.
Wszystko działało do dziś. Po zalogowaniu się do panelu stwierdziłam że w żaden sposób nie mogę zapisać żadnych zmian jak również przełączyć edytora w artkułach - treść wyświtla się z kodem HTML
Ostatnio drobne poprawki teści kilku artykułów robiłam 3 dni wcześniej i wszystko było ok a dziś taki pasztet.
Pomocy.
zwiastun
21-06-2013, 21:35
Witryna została uszkodzona. Przyczyną może być włamanie. nie sposób Ci więcej doradzić na podstawie takiej informacji.
Przejdź w Ogłoszeniach i komunikatach forum do pomocnika pisania postów, pobierz plik (ostatni mój post), umieść na serwerze, wywołaj w przeglądarce, będziesz mieć zestaw informacji, które mogą pomóc w diagnozie problemu.
kaszubykwaatery
21-06-2013, 22:44
Ok, spróbuję, zrobić to przez File zille (to mam) po zalogowaniu się na FTPa? A może najpierw sprawdzić czy nie mam jakiejś zarazy na komputerze? Niby mam Avasta, ale ... sama nie wiem. Może lepiej nie logować się na serwer?
- - - Updated - - -
I jeszcze jedno, serwer mam na ovh, czy oni nie kontrolują takich ataków?
kaszubykwaatery
22-06-2013, 02:13
No dobra, mam to za sobą, wyświetliło się strasznie dużo informacji z którymi nie wiem co zrobić. Skopiowałam sobie i usunęłam ten skrypt z serwera zgodnie z instrukcą. Właściwie to nie zauważyłam w/g legendy szczególnych (pomarańczowych) zagrożeń. Co dalej?
zwiastun
22-06-2013, 02:54
Może to Cię naprowadzi
http://www.trzepizur.pl/blog/item/149-joomla-hacked-by-hmei7.html?highlight=WyJ3eXBpZXIiXQ==#.UcT1zDtZamA
kaszubykwaatery
22-06-2013, 03:37
Te informacje są bardzo groźne, chociaż ze stycznia, mnie strona nie zniknęła, wykorzystam jeszcze wypier.php. Myślałam, że zasugerujesz mi czego szukać w informacjach z twojego skryptu. A może to jakic błąd w ustawieniach admina?
- - - Updated - - -
No, więc wypier wyświetlił całą listę rzekomo zmienianych obrazków. A wszystko zaczęło się od tego, że kilka dni temu zapisałam jeden obrazek 6GB. Od tego momentu pokazały się zmiany niby w obrazkach i co ciekawe, one dokonywały się nie zaraz po wgraniu tego dużego obrazka a dopiero po 2 - 3 dniach, kiedy byłam zalogowana do panelu administracyjnego. Przy tym dodam, że obrazki sa nadal.
Czy to dobry trop?
kaszubykwaatery
26-06-2013, 18:00
No, to ku pożytkowi wszystkim. Rozwiązanie zostało znalezione. Sprawdzaliśmy działanie panelu administracyjnego na różnych przeglądarkach i nawet na linuxie. Ciągle było źle, natomiast u znajomych okazał się, że jest ok (co tłumaczy, że podpowiedziane przez Zwiastuna skrypty nic nie wykazały). Zaczęliśmy więc szukać przyczyn w komputerze lub w sieci. Po włączeniu innego źródła Internetu też było źle (niestety nie wykonaliśmy Crl+F5, bo już byśmy wiedzieli gdzie szukać). Dopiero przy wizycie serwisanta ten ruch wykonaliśmy i okazało się, że to musi być ruter. W ruterze były jakiś czas temu zainstalowane dodatkowe blokady antywirusowe, które nie dawały żadnych "oznak życia" do teraz. Podobno ruter mógł pobrać automatycznie jakieś aktualizacje i blokady zaczęły blokować edycję wpisów i menu poleceń, może też coś więcej, czego już nie dostrzegliśmy. Dodatkowo, dla ciekawych dodam, że te blokafy bardzo podobnie blokowły panel adm. innej strony postawionej na wordpresie.