PDA

Zobacz pełną wersję : Nowa strona na Joomli 3.2, czy jednak 2.5?



Konar
02-12-2013, 20:42
Cześć,

dziś chcę rozpocząć stawianie nowej witryny na Joomla.
Chciałem się Was poradzić, czy mimo wszystko stawiać jeszcze na wersji 2.5 czy już 3.2?
Druga rzecz to polski pakiet językowy - na stronie Joomla.pl, widzę, że jest dostępny do ściągnięcia tylko przy wersji 2.5, czyli dla 3.2 go nie ma?

Dzięki za pomoc

Maciek

Gall Anonim
02-12-2013, 20:52
@Konar - szczerze - jeżeli coś prostego i z standardowym zakresem funkcji to na 3.2, jeżeli witryna szeroko rozbudowana o funkcjonalności po za standardem oraz dodatkowe rozszerzenia to jednak 2.5 - niestety 3.2 w szerszym zakresie sprawia jeszcze szereg niemiłych niespodzianek. Co do pakietu językowego instalujesz go albo z zaplecza Joomla 3.2 albo przedłużasz proces instalacji o dodatkowy krok w postaci instalacji wskazanych pakietów językowych wybranych z listy dostępnych i ewentualnie uruchomienie rdzennej wielojęzyczności.
Pzdr

Konar
02-12-2013, 21:20
@Gall Anonim - w sumie fakt, za mało konkretów podałem, więc do rzeczy:
- witryna o tematyce foto, proste, skromne menu, slider, opcja przeglądania zdjęć w trybie slideshow,
- stronka responsywna, bo innej raczej już chyba nie ma sensu robić,
- hosting w home.pl (niestety za późno się zorientowałem, że tyle zabawy czasami z nimi jest w kontekście Joomla).

M.

tomaszek83
02-12-2013, 22:03
Spokojnie wszystko jesteś wstanie ogarnąć na Joomla 3.2. Nie widzę potrzeby aby robić nową stronę na J!2.5.x.

Tak jeszcze pozwolę sobie na mały OT ;)

Czytając:

- hosting w home.pl (niestety za późno się zorientowałem, że tyle zabawy czasami z nimi jest w kontekście Joomla).
zastanawiam się czym ludzie kierują się wybierając hosting w home, bo ani to dobre, ani tanie, ani tym bardziej nie powala na kolana parametrami...

jajozglowy
07-12-2013, 18:46
Co do pakietu językowego w 3.2 to jest on dostępny, ale efekt jest typu "polglish". Ogólnie do wersji 3.2 jest jeszcze bardzo mało dodatków, głupi (obowiązkowy w UE) moduł ostrzegający przed cookies do wersji 3.2 to szukanie igły w stogu siana, nie mówiąc o bardziej zaawansowanych dodatkach.
Ja też mam hosting w home.pl i nie narzekam. Jest mały problemik podczas instalacji joomla (trzeba rozwiązać go przez php.ini), jednak parametry są dość dobre za tą cenę. Konkurencja w tej cenie zawsze ma jednego "haka" typu max 1 baza SQL, lub jakieś inne limity.
Co innego domeny- w home.pl faktycznie się ich nie opłaca mieć.

Gall Anonim
07-12-2013, 19:42
Co do pakietu językowego w 3.2 to jest on dostępny, ale efekt jest typu "polglish"
To może przyłączysz się do pracy nad tłumaczeniem zamiast krytykować.

moduł ostrzegający przed cookies do wersji 3.2 to szukanie igły w stogu siana
Nie ma z tym najmniejszego problemu - działa wersja z Joomla 2.5. i wcześniejszych wersji Joomla 3.x - zawsze jednak możesz sam zrobić coś perfekcyjnego.

Konkurencja w tej cenie zawsze ma jednego "haka" typu max 1 baza SQL,
Niezależnie od mojej oceny home.pl konkurencja ma praktycznie analogiczną ofertę i różniącą się wręcz drobiazgami - może się zdarzyć że nie ma odpowiednika jakiegoś pakietu ale ogólnie rzecz biorąc różnice są znikome, mam hosting na home.pl, nazwa.pl i linuxpl.com - nie będę tutaj robił reklamy któremukolwiek z nich ale różnice dla zwykłego zjadacza chleba są nieistotne w końcowym rozrachunku.
Pzdr
P.S. Większość rozszerzeń z wersji Joomla 3.x działa na 3.2.x - występują jednak błędy (bałagan) które dyskfalifikują Joomla 3.2.x w kwestii wielu użytkowników - mechanizmy i elementy pakietu tak aktualizacyjnego jak instalacyjnego są niespójne. Więc prosta strona - można spróbowac - cokolwiek większego - Joomla 3.1.x lub 2.5.x
all

zwiastun
07-12-2013, 20:08
Co do pakietu językowego w 3.2 to jest on dostępny, ale efekt jest typu "polglish".
Odezwał się kolejny wybitny lingFista, tFumacz i niewątpliwy znaFca. Guzik dał z siebie, ale pokazał, że plunąć potrafi.

PS
Dziękuję użytkownikom Jarkowi I. oraz Tomkowi M., którzy wykryli w tłumaczeniu Joomla 3.2 drobną, acz skutkującą pojawieniem się wielu nieprzetłumaczonych napisów, usterkę. W plikach lib_joomla.ini w tlumaczeniu klucza JLIB_USER_ERROR_PASSWORD_TOO_LONG brakuje otwierającego cudzysłowu. Ponieważ czekamy na zapowiadane od pewnego czasu wydanie J 3.2.1, nie publikowaliśmy poprawki. Jeśli 3.2.1 nie pojawi się w najbliższym tygodniu, udostępnimy kolejną wersję tłumaczenia 3.2.0.

Sugeruję Koledze @jajozglowy, by poduczył się użyteczności i życzliwej krytyki od takich członków społeczności, jak Jarek I. czy Tomek M. (i wielu innych, którzy zgłaszają wykryte usterki czy przyczyniają się do rozwoju Joomla na wiele innych sposobów).

jajozglowy
08-12-2013, 19:44
Nie wiem gdzie Wy tu krytykę widzicie? Stwierdziłem oczywiste fakty, odpowiadając autorowi wątku na zadane pytanie o języki.
PS: Mi też tu jeszcze nikt nie pomógł.

zwiastun
08-12-2013, 22:56
PS: Mi też tu jeszcze nikt nie pomógł.
Zgłosiłeś 3 problemy: we wszystkich otrzymałeś podpowiedzi, bodaj we wszystkich dziękowałeś (choć raz sobie poradziłeś wcześniej sam). To jak to jest: liczyć nie umiesz czy nie wiesz, co piszesz?


Nie wiem gdzie Wy tu krytykę widzicie? Stwierdziłem oczywiste fakty,
Jakież to "oczywiste fakty" stwierdziłeś?

jajozglowy
09-12-2013, 00:47
Zgłosiłem 4 problemy, na 2 ktoś odpowiadał (4 lata temu), ale nie do końca na temat i zawsze w końcu musiałem radzić sobie sam. Pozostałe 2 bez odpowiedzi. Podziękowania to czysta kurtuazja.
Generalnie wersja 3.2 najeżona jest bugami jak dobra kasza skwarkami. Wydaje mi się, że ogromnym błędem była zbyt szybka rezygnacja ze wsparcia wersji 1.5, gdyż obecnie liczne serwisy padają hurtowo pod naciskiem róznorakich wirusów i trojanów (mnie też to niestety spotkało), a także trafiają na czarne listy google i nawet hostingodawcy piszą że "albo to błyskawicznie uaktualnisz, albo rozwiązujemy umowę z winy klienta". A migracja to mordęga.
Jak znajdę chwilę to pozgłaszam wszystkie bugi, które zaobserwowałem w wersji 3.2. Najbardziej irytujące z nich to brak możliwości zrobienia własnego anchor-tekstu do linków w TinyMCE (do obrazków to w ogóle niemożliwe, bo po wpisaniu anchora obrazek znika całkowicie), brak możliwości całkowitego odinstalowania niektórych dodatków (zostają po nich śmieci i dziury), dodatkowe menu z wyświetlonymi niechcianymi pozycjami (które nie są zaznaczone w module danego menu), czy <title> Tytuł Strony </title> brane z nazwy w menu, a nie jak było wcześniej- z tytułu artykułu (to jest porażka totalna z punktu widzenia pozycjonowania).
Czeka mnie przeniesienie jeszcze około 200 podstron, więc pewnie coś jeszcze wyjdzie, w zależności od mych ograniczonych możliwości czasowych będę próbował to raportować, a także pomagać tutaj osobom na forum, które będą miały podobny problem.
Pozdrawiam.

zwiastun
09-12-2013, 01:55
1. Wydania z serii 3.x są wydaniami przejściowymi. Owszem, ilość usterek w 3.2 może być irytująca, ale to konsekwencja przyjętego dużo efektywniejszego niż poprzedni cyklu wydawniczego Joomla. Efekt będzie widoczny w kolejnej wersji STS, czyli w Joomla 3.5. Nikt nie obiecywał, że wersje przejściowe będą idealne, wręcz przeciwnie, ponieważ są przejściowe, to choć mogą zawierać i zawierają różne usterki, nadają się do stawiania witryn, acz ze świadomością, ze nie wszystko może działać tak jak założono.
2. Ze zgłaszaniem zauważonych bugów nie ma co zwlekać - możliwe, że zauważyłeś coś, czego inni nie dostrzegli.
3. Rezygnacja ze wsparcia dla Joomla 1.5 to nie tyle efekt czyjejś arbitralnej decyzji, co konieczność. Joomla 1.5 był pisany w przestarzałej już dziś wersji PHP. Od wydania stabilnej wersji 1.5.0 w 2008 roku do zakończenia wsparcia w roku 2012 minęło 4 lata. W ciągu tych 4 lat, wydając kolejne 26 wersji serwisowych doprowadzono go do stanu, w którym wszystkie wykryte usterki zostały wyeliminowane. Jak się okazało w początku sierpnia tego roku, w kodzie komponentu Media była luka w zabezpieczeniach, która umożliwiała uszkodzenie wielu witryn. Po jej wykryciu, co prawda nie wydano "oficjalnej" poprawki, ale poprawkę wydal Phil Taylor, a informacje o niej zostały opublikowane także na joomla.org.
Niemniej, przyczyny włamań na witryny Joomla 1.5, leżą w zdecydowanej większości przypadków po stronie użytkowników, a nie kodu Joomla, który - uwzględniając czas i oprogramowanie, w jakim został napisany - jest kodem dobrze zabezpieczonym. Nie znaczy to, że jest zabezpieczony w 100%, bo a) takie programy nie istnieją (pominąwszy, oczywiście, proste kody), b) poziom zabezpieczeń nie uwzględnia, bo nie może uwzględniać zabezpieczeń przed nowymi sposobami ataków czy nowymi możliwościami, których źródłem jest unowocześnione, lepsze, coraz szybciej rozwijające się oprogramowanie.

Jedynym sposobem na zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa jest aktualizacja/unowocześnianie oprogramowania, czyli instalacja nowszych wersji/migracja do nowszych wersji. Kosztowna - owszem, ale nic nie jest wieczne, skarpety zmieniasz co kilka miesięcy i nie dziwisz się, że z czasem są dziury. Możesz je wprawdzie cerować dziesiątki razy, ale przypuszczam, że nie cerujesz w ogóle. Wyrzucasz i kupujesz nowe.

PS.
Dalej nie rozumiem Twoich pretensji o to, że Tobie tu jeszcze nikt nie pomógł. I wcale nie oczekuję wyjaśnień w tej mierze. Zareagowałem na zgłoszoną bezpodstawnie pretensję:
Po pierwsze - ktoś Ci pomógł na ile potrafił na podstawie dostarczonych przez Ciebie informacji. Po drugie - nikt Ci pomóc nie musiał, więc wygłaszanie tego typu pretensji jest co najmniej nie na miejscu. Po trzecie czemu w ogóle miało służyć to kuriozalne oświadczenie.


w zależności od mych ograniczonych możliwości czasowych będę próbował to raportować, a także pomagać tutaj osobom na forum, które będą miały podobny problem.
Pozdrawiam.
Miło, że się nie obrażasz za słowa krytyki :)

jajozglowy
16-12-2013, 15:47
Spisałem sobie na kartce wszystkie błędy które zauważyłem dotychczas w wersji 3.2, ale nie wiem gdzie mam je zgłosić?
Jest dział na forum do zgłaszania błędów, ale tylko do wersji 1.5...

zwiastun
16-12-2013, 16:00
http://joomlacode.org/gf/project/joomla/tracker/?action=TrackerItemBrowse&tracker_id=8103

jajozglowy
16-12-2013, 16:04
Dzieki Zwiastun, zaraz się z tym zapoznam.
Napiszę tylko, że największą liczbę bugów zauważyłem w edytorze TinyMCE i najlepiej go od razu po instalacji zmienić na inny.
PzdR

EDIT: Jeszcze jedno, w sprawie tłumaczenia polskiego. W J! 3.2 w dwóch miejscach wpisujemy ALIAS. Czyli w edycji artykułu i w edycji pozycji menu. W obu przypadkach, po najechaniu na słowo Alias wyskakuje TEN SAM tekst (że zostanie to wykorzystane w prostych adresach URL), jednakże to odnosi się tylko do pozycji menu.
Alias w edycji artykułu nie wiem do czego służy, chyba nie ma żadnej konkretnej funkcji. Dlatego należałoby zmienić tekst tłumaczenia aliasu w edycji artykułu, bo obecny wprowadza w błąd.

zwiastun
16-12-2013, 16:46
Alias w edycji artykułu nie wiem do czego służy
Ano
Służy do tego samego, do czego służy alias pozycji menu - jest elementem adresu strony z artykułem.
Zatem zmieniać nie trzeba, nie wprowadza w błąd (opis jest w gruncie rzeczy za długi, ale taki jest w oryginale.

TinyMCE jest edytorem zewnętrznym, Projekt Joomla nie odpowiada za jego kod, a jedynie za integrację z Joomla.

jajozglowy
16-12-2013, 17:04
U mnie jest tak jak napisałem, tzn. mogę wpisać dowolny tekst w polu Alias w edycji artykułu i na witrynie nie powoduje to najmniejszych efektów. Adres podstrony brany jest u mnie WYŁĄCZNIE z Aliasu w pozycji menu.
Innymi słowy- u mnie te 2 Aliasy nie mająze sobą nic wspólnego, oprócz nazwy i opisu (fakt- mógłby być trochę krótszy, ale to nie jest problem).
Chyba, że coś źle zrozumiałem.

Bazyl
16-12-2013, 19:12
mogę wpisać dowolny tekst w polu Alias w edycji artykułu i na witrynie nie powoduje to najmniejszych efektów
Ale tylko, gdy artykuł jest podpięty do pozycji menu - przybiera wtedy alias tej właśnie pozycji menu.

Jeżeli do menu podpięta jest tylko kategoria, wówczas alias wyglada tak: alias_kategorii/id_artykulu-alias artykulu

jajozglowy
16-12-2013, 22:30
Dzięki Bazyl, już rozumiem. Po prostu nigdy nie stosowałem kategorii ani sekcji, absolutnie wszystko mam "uncategorised".
Można byłoby te róznice zawrzeć w tłumaczeniu.

zwiastun
17-12-2013, 01:20
Po prostu nigdy nie stosowałem kategorii ani sekcji, absolutnie wszystko mam "uncategorised".
Można byłoby te róznice zawrzeć w tłumaczeniu.
Po prostu nigdy nie rozumiałeś, co to jest Joomla! i co to jest CMS.
Tego się, niestety, nie da wytłumaczyć w tłumaczeniu.

jajozglowy
17-12-2013, 12:17
Po prostu nigdy nie rozumiałeś, co to jest Joomla! i co to jest CMS.
Tego się, niestety, nie da wytłumaczyć w tłumaczeniu.

Moja profesja to głównie SEO. Prawdopodobnie nigdy nie rozumiałeś co to znaczy, więc nie wiesz, że zbytnie zautomatyzowanie CMSa (dowolnego) prowadzi do "pozycjonowania inaczej" i robi bajzel z linkami i duplicate content wewnątrz domeny. Dlatego ustawiam wszystko "na sztywno". Jak ktoś prowadzi amatorskiego bloga o kotkach i nie przeszkadza mu, że każda podstrona ma 3-5 róznych adresów, to niech sobie używa kategorii i sekcji. Jak ktoś sprzedaje punkty SWL to też można nabić w ten sposób wysokie site ;)
A wytłumaczyć różnice się jak najbardziej da, Bazyl to zrobił w 2 linijkach, a miejsca jest bodajże 5 razy tyle.

zwiastun
17-12-2013, 12:58
No, niestety, nie jestem geniuszem od SEO. Ale wiem, że są geniusze od SEO, którzy uważają, że niewątpliwie najlepsze i najbardziej popularne na świecie CMS-y są napisane przez misiów, którzy o SEO nie mają zielonego pojęcia. I stąd różni rodzimi geniusze od SEO, bez względu na to, że nie mają pojęcia, jak coś działa, i dlatego np. nigdy nie korzystali z sekcji i kategorii (dowód kompletnej ignorancji w zakresie umiejętności korzystania z CMS) uważają, że mają prawo do wytykania innym, że nie są geniuszami od SEO.

Miły Kolego! Uzmysłowienie komuś, że czegoś nie wie, nie rozumiał i powinien się temu bliżej przyjrzeć, to nic innego, jak zwrócenie uwagi na rzeczy, które warto poznać, a nie powód do "odkuwania się" z powodu bólu sprawionego przez własne przewrażliwione ego.

Kolega Bazyl miał zawsze zdolności do zwięzłego tłumaczenia rzeczy skomplikowanych i na pewno Ci to potwierdzi, że wiele umie wyjaśnić dzięki temu, czego nauczył się ode mnie. Wyjaśnił Ci, gdzie jest wykorzystywany alias tytułu artykułu, co można zrobić jedną linijką tekstu i dzięki czemu masz szanse stać się jeszcze wybitniejszym znawcą problemów Joomla z SEO. Zasad działania CMS w tłumaczeniu tekstu objaśniającego jakiś element interfejsu, jak to zaproponowałeś w swoim "można by te różnice zawrzeć w tłumaczeniu" - objaśniać (tłumaczyć) się nie da. A jeśli to potrafisz, zapraszam do Zespołu Tłumaczy, a nawet przekażę Ci od zaraz wszystkie powinności związane z tłumaczeniem Joomla.

Amen
PS Nie miałem najmniejszego zamiaru Cię urazić, ale oczywiście napisałem tak, byś poczuł, jak przykre jest insynuowanie komuś złych intencji!

jajozglowy
17-12-2013, 16:26
Miły kolego,
Ja stosuję taką zasadę w pracy, że póki coś mi się nie przyda w realnym życiu to nie zawracam sobie tym głowy. A jak nagle ta rzecz zaczyna być mi potrzebna, to dopiero szukam informacji, w google, potem na forach.
5 lat temu instalując pierwszy raz Joomla przetestowałem pokrótce kategorie/sekcje i uznałem że to mi osobiście się do niczego nie przyda, a wręcz zaszkodzi w moim profilu zawodowym. Dlatego odrzuciłem kategorie i sekcje już na wstępie mojej pracy z Joomla. Niemniej jednak pozostałe opcje i "całokształt" tego CMSa zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie i dlatego zostałem przy nim i pewnie zostanę na wieki wieków (oczywiście wp też używam i tam również robię wszystko na statycznych stronach, a w zakładce Artykuły mam pusto).
Kategorie i sekcje mogą być przydatne na stronach, których priorytetem nie jest duży ruch (czyli np. strony urzędów, szkół, szpitali, związku działkowców itp itd), natomiast jak ktoś ma stronę nastawioną typowo na zysk (sklep internetowy lub strona pod reklamy) to nie może pozwolić sobie na niskie pozycje w wyszukiwarce (bo pójdzie z torbami). Google bardzo nie lubi, jak jedna podstrona ma kilka rożnych adresów, i innego dynamicznego generowania linków. Dlatego jeśli chce się mieć dobre frazy wysoko w google, to trzeba linki ustawiać konsekwentnie i "na sztywno", na zasadzie: 1 podstrona=1 "przyjazny" adres url (i ani mniej ani więcej).
Dlatego nie używam sekcji/kategorii. Co nie oznacza, że "Po prostu nigdy nie rozumiałeś, co to jest Joomla! i co to jest CMS.".
---
Co do tłumaczenia to niestety jestem zbyt zajęty, by podjąć się kolejnego zlecenia.
Z aliasami proponuję tak:

1). Alias w artykule- Zostanie wykorzystany w prostych adresach URL w przypadku, gdy składowymi i nadrzędnymi elementami adresu URL są kategorie/sekcje.
2). Alias w menu- Zostanie wykorzystany w prostych adresach URL w przypadku ustanowienia własnej struktury adresów URL, niezależnej od kategorii i sekcji.

Reszta może zostać jak jest. Ważne, żeby opisy tych Aliasów nie były identyczne, bo to nie są te same Aliasy, ich występowanie jest wręcz wykluczające się nawzajem.

PS: Nie jestem obrażalski ;) Pozdro

zwiastun
17-12-2013, 19:40
Ja tez nie jestem obrażalski :) Na szczęście.
Co do tłumaczenia, to jak zapewne wiesz, tłumaczenie jest tylko tłumaczeniem, a nie swobodną twórczością tłumacza.
W tym przypadku jest to jeden tekst pojawiający się wszędzie tak, gdzie pojawia się pole alias.
Cenię sobie bardzo dobre rady, ale nawet gdyby dodać informacje, które Tobie wydają się w zaproponowanym kształcie jasne, niestety, niewiele objaśnią, a dodadzą do i tak zbyt rozbudowanego opisu, w którym wystarczyłaby z powodzeniem informacja, że jest wykorzystywany w prostych adresach. Być może nie zauważyłeś, ale oprócz aliasów w artykułach są jeszcze aliasy w kategoriach, są aliasy w poszczególnych komponentach, co powodowałoby konieczność dalszego rozbudowania opisu. Pominę zupełnie niejasną konstrukcję "ustanawianie własnej struktury adresów URL".


Ważne, żeby opisy tych Aliasów nie były identyczne, bo to nie są te same Aliasy, ich występowanie jest wręcz wykluczające się nawzajem.
To są aliasy tytułów, więc to zdanie nie jest prawdziwe. Opisy, niestety, musza być identyczne, bo tak jest w oryginale.

Nie mogę, niestety, przejść do porządku nad sformułowaniem:


Kategorie i sekcje mogą być przydatne na stronach, których priorytetem nie jest duży ruch (czyli np. strony urzędów, szkół, szpitali, związku działkowców itp itd), natomiast jak ktoś ma stronę nastawioną typowo na zysk (sklep internetowy lub strona pod reklamy) to nie może pozwolić sobie na niskie pozycje w wyszukiwarce

Pierwsza część - do "niestety", to kompletna bzdura. Kategorie potrzebne są wszędzie tam, gdzie z różnych względów potrzebna jest rozbudowana struktura treści.
Druga część - co z tego, że prawdziwa, jeśli w całości wyraża zupełnie fałszywą tezę, że wykorzystanie kategorii do organizacji treści skutkuje niską pozycją w wyszukiwarkach.

Naprawdę, sugeruję dużo więcej pokory wobec własnej wiedzy. Jeśli ktoś potrzebuje pozycjonować swoją witrynę lepiej niż to umożliwia CMS, to używa do tego komponentów typu sh404sef, ACESef itp. Ich stosowanie nie jest konieczne, jeśli struktura witryny jest konsekwentna. Umieszczanie bezpośrednio w menu linków do artykułów umieszczonych w kategoriach jest przykładem niekonsekwencji w strukturze witryny (i niezrozumienia, czym jest i jak działa CMS). Bezpośrednio w menu umieszczamy linki do istotnych rzadko zmienianych artykułów, czyli "statycznych" - te powinny się znaleźć albo w zbiorze nieskategoryzowanych, albo w kategorii, do której nie umieszcza się linków w menu. Dość proste. CMS niczego tutaj, jak być może sądziłeś, nie psuje.

Również pozdrawiam