Problem z Joomla!, czy z trzema przeglądarkami na raz? Pusta strona

[Traw3k]

Witam serdecznie,


mam nadzieję, że to właściwy dział. Sprawa o tyle nietypowa, że nie potrafię sobie z nią poradzić samodzielnie. Nie jestem wróżką i nie potrafię zidentyfikować istoty problemu, bo... U mnie i u wszystkich innych, których pytałem witryna działa poprawnie - tylko u pani Ewy nie działa. A mianowicie wyświetla jej się "pusty szablon strony, źródło strony też jest puste…".


Poleciłem wyczyścić ciasteczka i zresetować przeglądarkę. Nie pomogło. Spytałem o wersje przeglądarki i z relacji wynika, że z żadnej dostęp do strony nie jest możliwy. Tj. zamiast strony właściwej wyświetla pustostan.
Google Google Chrome wersja 34.0.1847.116 m, Firefox 4.0 i IE 11.0.5 - podobno z żadnej nie działa, nawet po czyszczeniu ciasteczek.

Dlatego zacząłem podejrzewać, że to może jakiś ogranicznik Joomla!, albo błąd dla niektórych użytkowników, który wyniknął z... No, właśnie z czego? Strona jest ogólnodostępna, nie wymaga polskiego IP, inni mogą dostać się na nią bez żadnego problemu (przez ostatnie dwa dni odwiedzał mnie cały świat).

Joomla 2.5.19., otwieramkonto kropka pe el

Będę wdzięczny za jakąkolwiek radę. Przeglądałem inne tematy na forum, jak i w Google, ale tam tylko o błędach instalacyjnych Joomla, komponentów - które wysypywały białą stronę. Albo też jakieś magiczne zapisy w .htaacess, które blokowały dostęp. Nic o przypadku, kiedy wszystkim działa, tylko jednej osobie nie działa.

Pozdrawiam,
Łukasz

[komodore]

Poleciłem wyczyścić ciasteczka
Wyczyścić też trzeba pamięć podręczną przeglądarek.

Ponadto upewnić się, że pani Ewa wpisuje poprawny(działający u innych) adres strony.
Niech również spróbuje użyć połączenia od innego dostawcy internetu (np przez modem telefonu komórkowego).

[mjmartino]

Sprawdź to : ) w cmd wpisz

tracert otwieramkonto.pl

Niech zobaczy czy pakiety przechodzą do końca ;)

[Traw3k]

komodore,
racja, zapomniałem dopisać. Duży skrót myślowy, miałem na myśli ciasteczka i pamięć podręczną.

Zwracałem jej uwagę na poprawny adres, podając go trzykrotnie, pod różnymi formami - każda z nich przekierowuje ostatecznie do jednej formy adresu. Poleciłem jej sprawdzić, czy strona odpali na innym komputerze, np. laptopie kolegi. W odpowiedzi przeczytałem, że strona nie funkcjonuje na wszystkich komputerach dostępnych w biurze. Pani Ewa korzysta ze zwykłego komputera stacjonarnego, koledzy sprawdzali stronę na komputerach służbowych, jak i na laptopach prywatnych. Nie działa nigdzie. IP mają z Polski (choć pewnie wszystkie testy szły po tym samym IP).

Stąd też podejrzewam, że po prostu IP może być blokowane przez jakąś wtyczkę antyspamową. Problem w tym, że nie posiadam żadnej. W .htaacess również nie mam żadnych poleceń wykluczenia jakichkolwiek adresów.

mjmartino,
OK, polecę sprawdzić. Chociaż nie wiem, czy nie zostanę uznany za jakiegoś hakera, który próbuje im komputery popsuć. :P

[mjmartino]

Skoro piszesz że to z jednej lokalizacji.
To może być problem z hopem co wykaże tracert, a drugie rozwiązanie to że mają firmowego firewalla który blokuje słowo kluczowe np (często się to praktykuje w firmach) lub zablokowany zakres adresów IP.

[Traw3k]

No i mam tracert Ewci. Z tym, że ja się na tym nie znam. :D

7518

Dla porównania, ja mam tylko jeden wynik, od razu linuxpl.com. Tutaj jest pies pogrzebany?

Z tym słowem kluczowym, które byłoby blokowane przez firewalla i dlatego nie wpuszcza na stronę to raczej nie tędy droga... Ich głównym zadaniem jest wchodzenie na moją stronę, a nie ma tam pornografii, zabójstw i ofert na kupno kałasznikowa.

[mjmartino]

Wrzuć ten załącznik na jakiś hosting bo error.
To że masz odrazu linuxpl.pl znakiem tego że mieszkasz niedaleko ich serwerowni lub jesteś blisko sieci szkieletowej ;)

[Traw3k]

Teraz?

[mjmartino]

Działa z informacji wynika że jest wszystko okey czyli host fizycznie odpowiada...
Skłaniam się ku konfiguracji firewalla w firmie, skoro nic w httacess nie grzebałeś ;)

[Traw3k]

No, mogę rzucić jeszcze zawartością pliku .htaccess, jeśli to pomoże.

Poleciłem sprawdzić tego firewalla, czy tam coś nie wyklucza mojej strony. Tak samo poprosiłem o chwilowe wyłączenie programu antywirusowego i sprawdzenie, czy wtedy witryna zadziała. Poprosiłem też o to, aby pani Ewa weszła na stronę ze swojego mieszkania, z prywatnego komputera. Może to całe miasto nie może się do mnie dostać? :O

Jak to nie pomoże to ja już nie wiem. Bezradny jestem. :placz:

[mjmartino]

Nie wklejaj wrzuć na serwer orginalny z instalki joomla ; >
Skoro u Ciebie działa u mnie i innych ludzi problem nie leży po stronie samej J!