Witam.
W związku z tym, iż w przedszkolu do którego uczęszcza mój syn nie mają swojej stronki, która ułatwiłaby np kontakt pedagogów z rodzicami, przekaz informacji itp. Chciałbym zaproponować im stworzenie takiej stronki. Bardzo proszę o podpowiedzi doświadczonych administratorów takich stron. Co przygotować, jakich komponentów użyć itp.
Pozdrawiam
zwiastun
01-02-2015, 17:19
Stawiasz sprawę na głowie!
Może najpierw wykaż się swoją kompetencją! Skoro chcesz coś oferować, to przygotuj się do oferowania. Czego tu oczekujesz? Że ktoś Ci tu poradnik napisze? Że ktoś za Ciebie przeprowadzi wywiad w tym przedszkolu, dowie się, czy i do czego chce wykorzystywać stronę dyrektor przedszkola, wychowawcy?
Potem możesz opisać tu swoją koncepcję i wówczas oczekiwać na jakieś opinie czy sugestie.
wini74
01-02-2015, 22:46
Czego tu oczekujesz? tak, szczerze to nie liczyłem na twój wpis. Liczyłem tylko na to, że ktoś z doświadczeniem administratora coś podpowie, w którym kierunku pójść. Coś w stylu, "co można tu zwiedzić" mając mapę w kieszeni. Ale ty musiałeś wtrącić swoje 5 groszy i nie pozwoliłeś komuś coś napisać.
Skoro chcesz coś oferować, to przygotuj się do oferowania - no właśnie chciałem się przygotować.
zwiastun
01-02-2015, 23:15
No to jeszcze raz powtórzę: stawiasz sprawę na głowie!. Chcesz dosadniej? Popisujesz się swoją niekompetencją i oczekujesz wykonania pracy za Ciebie. I jest to co najmniej dziwne, bo na leniucha nie wyglądasz.
1. Obejrzyj sobie 50 -100 stron przedszkoli i dokonaj analizy, co takiego na tych stronach jest. Zrób sobie mapę myśli zawartości tych stron.
2. Wybierz się do dyrekcji swojego przedszkola i zapytaj, czy w ogóle chcą mieć swoją stronę, a jeśli tak, to jak ją sobie wyobrażają. To dla nich ma być ta strona, a nie dla Ciebie i to oni muszą pomyśleć nad tym, co na niej chcą, a Ty - dysponując wiedzą, co jest na innych stronach podobnych instytucji, możesz, co najwyżej, doradzić, zasugerować, podpowiedzieć.
Ad personam
Nie jesteś pierwszym na tym forum, który zamiast zastanowić się nad tym, co do Cię piszę, doszukujesz się nie tego, co powinieneś znaleźć. Nikt nie wie wszystkiego, bo nie musi. Ale... Mądry posłucha rady, głupiec doszukuje się w radzie potwierdzenia swojej głupoty i wszczyna dyskusje na temat (nie)swojego ego.