Cieszę się z 99,99% Z niektórymi nazwami własnymi rzeczywiście jest problem. Co do przywołanego sklepiku... Myślę, że to jeden z tych przykładów, które są mocno problematyczne. Z pewnością jest grupa osób, która powie "w Tutaju" i trudno mieć do niej pretensje.

Uzus rzeczywiście kształtują m.in. ośrodku opiniotwórcze, ale czasem kapitulują. Tak jest np. z "unikalny" i "unikatowy". Obecnie prawie wszyscy mówią "unikalny", podczas gdy jakiś czas temu znaczyło to "taki, którego można uniknąć". Inny przykład - "spolegliwy".

Jeśli chodzi o wykrzyknik... Pracowałem wiele lat w magazynie komputerowym i z podobnymi ozdobnikami mieliśmy do czynienia wiele razy. We wszelkich nagłówkach - zgoda, zostawiamy. Ale w normalnym zdaniu (a nie np. tabelce, nagłówku itp) to trochę nadgorliwe

Ja pozostanę przy Joomli, Ty przy Joomla! i zobaczymy, co przyniesie życie. Dzięki za przedstawienie swojego zdania i dyskusję