Chcę w naszej firmie uruchomić wewnętrzną stronę gdzie można będzie zamieszczać np. dokumenty i ogłaszać zarządzenia.

Dlatego testowo zainstalowałem pakiet Jomla 1.5 wraz ze spolszczeniem pod windows z użyciem Krasnala (docelowo wszystko będzie na Centosie).

Instalacja powiodła się, spolszczenie zadziałało.

O ile z Localhosta jest dostęp do portalu i do zaplecza, to z innego komputera w sieci tego dostępu nie ma (jedynie do zaplecza jeśli wywołam panel administracyjny).

Po wywołaniu adresu "serwera" poprzez jego IP np. 192.168.xxx.xxx, nawiązuje połączenie, a następnie następuje w przeglądarce przekierowanie na adres 127.0.0.1 i wszystko stoi.

W tym czasie serwer Apache dostaje "zwiechy" tzn, wskazkuje zużycie procesora na 50% i nic więcej się nie dzieje.

Czy w instalacji Jomli coś powinienem zmienić?
Czy to może Apache robi psikusa?