Witajcie, zostałem zarzucony przez cytowana "pania Zosię" czyli dyrektorkę dokumentami Worda (w każdym po kilka rozbudowanych tabel, wewntrz numeracja, punktory, różne formaty akapitów, etc.) do zamieszczenia na stronie opartej na Joomli 1.5. Czy należy się poddać? Jak skopiować to badziewie do edytora zachowujac formatowanie tekstu. CHYBA TO NIEMOŻLIWE!?! Ale może jednak ktoś zna rozwizanie problemu?