Migruj sobie, czymkolwiek chcesz.
Albo nie masz zielonego pojęcia, o co pytasz, albo robisz sobie przysłowiowe jajca.
I nie usprawiedliwiaj się, że to brzmi dziwnie, ale to nie Twój pomysł, bo się jeszcze bardziej kompromitujesz.
Migruj sobie, czymkolwiek chcesz.
Albo nie masz zielonego pojęcia, o co pytasz, albo robisz sobie przysłowiowe jajca.
I nie usprawiedliwiaj się, że to brzmi dziwnie, ale to nie Twój pomysł, bo się jeszcze bardziej kompromitujesz.