Jeszcze trochę popiszcie, to będzie taki bajzel, że już nikt, niczego nie zrozumie.

Mądry misiu zanim wsadzi pyszczek albo łapkę do ula, to ogląda, co w nim jest.
A w ogóle, to misiu już jest mądry, bo wie, co to ul, miód i pszczoły.

Jak jeszcze nie jesteś mądry jak miś, to przeczytaj, co to są komponenty, moduły, i dodatki, przeczytaj, jak się je instaluje, przeczytaj, kiedy się nie da zainstalować. To wszystko jest w POMOCY!

Jak już poczytasz, to zajrzyj do paczki, żeby wiedzieć, co tam w środku jest, bo inaczej to instalujesz KOTA W WORKU. W paczce może być i komponent, i moduły, i dodatki, albo tylko jeden z tych składników. Jeśli jest więcej, to trzeba wstępnie paczuszkę rozpakować, wyodrębnić z niej zarchiwizowane (.zip albo .tar.gz) pliki kompnentów, modułów, dodatków). Całego się zainstalować nie da!.

Jak już wsadziłeś bezmyślnie łapkę do ula, to Cię pszczoły pogryzły, więc cierp ciało, skoroś chciało. Inaczej - sknociłeś, to ponaprawiaj najpierw, zanim zaczniesz znowu instalować: USUŃ ślady nieudanej instalacji, czyli np. założone katalogi, przesłane pliki. Gdzie ich szukać, pisać nie będę, bo to nie podręcznik. Na pewno na serwerze i nie u sąsiada. I na pewno mają coś wspólnego z nazwą instalowanego komponentu, modułu, dodatku. I tam ich szukaj, gdzieś instalował.

Jak pousuwasz śmieci, coś naśmiecił, to najlepiej jeszcze raz przeczytaj instrukcję, a dopiero potem instaluj ponownie. Na 100 przypadków błędy się pojawiają w 5-6. U bezmyślnych misiów na 100 przypadków pojawiają się w 95!

A potem płacz i zgrzytanie zębów i "pogubiłem się" tudzież słówka, które sobie można w zaciszu domowym na ucho szeptać, a nie tutaj na forum!
Z pozdrowieniami.